Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja działka na Dębowym Lesie

Moja działka na Dębowym Lesie

kamila66 21:11, 02 lut 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
anabuko1 napisał(a)

Jeżówki ziane z nasion( tak też inne byliny wieloletnie ) rzadko w tym samym roku zakwitają.W tym powinny ci ładnie zakwitnąć. ale wiesz,ze z nasion rzadko a raczej nie powtarzają cech matecznych.Tylko ta purpurowa.
Ja zebrałam trochę nasion z moich, przy okazji, bo jedna kobitka chciała.
Zrobię eksperyment i wysieję te nasiona. Zobaczymy , może z kilkunastu odmian jakaś ciekawa się trafi
Mi ze dwie rzeczy z tych kapersów, chyba łubin( którego nie mam, a chce mi się bardzo
i coś jeszcze tez nie wyszły.a reszta, a naprawdę dużo wszystko wzeszło

Aniu jesteś pewna, że wszystkie nie powtarzają cech rośliny matecznej?
Kupiłam ostatnio nasiona powojników i w poszukiwaniu informacji jak mam je wysiać trafiłam na wpis mówiący o tym, które powojniki powtarzają cechy rośliny matecznej a które nie. Jeden z zakupionych przeze mnie nie powtarza cech rośliny matecznej a drugi tak...trudno zobaczymy co z niego wyrośnie
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
kamila66 21:11, 02 lut 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
dubel
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
anabuko1 21:19, 02 lut 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
MirellaB napisał(a)

Aniu nie rozumię
Reasumując - mam obciąć łodygi, cebule włożyć do woreczka z dziurkami i do ludówki, a w maju do gruntu?
Piszesz, że za klilka dni dać do lodówki czyli wyciągnięte cebule mam trzymać np.na talerzu kilka dni?

Aniu miłości do jeżówek we mnie nie zaszczepisz tak jak do lilii
Nie specjalnie przepadam za nimi, ale nabędę kilka dla koloru
Twoja kolekcja ich jest bardzo ładna

Oj przyciąć, nie podlewać i tak w ziemi w doniczce zostawić na kilka dni.Potem wyjąć tylko z doniczki .I do woreczka z ta ziemią .Żadnego talerza nie trzeba !!
Nie każdy musi mieć taka sama miłośc, byłoby nudno mieć takie same odmiany i tyle.
Ja je lubię,wzięły mnie na całego i dokupuję co raz jakąś
12. NOW CHEESIER jeszcze młoda jednym kwiatkiem tylko kwitła

____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Kawa 09:04, 03 lut 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
hej Aniu śliczne te jeżówki są
niby takie skromne kwiatuszki ale ile w sobie mają
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Agatek 09:31, 03 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Ja kupiłam jedną jeżówkę w L też była NN, w sumie całkiem ładna i coś mi ją zeżarło pod ziemią
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
MirellaB 14:28, 03 lut 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
anabuko1 napisał(a)

Oj przyciąć, nie podlewać i tak w ziemi w doniczce zostawić na kilka dni.Potem wyjąć tylko z doniczki .I do woreczka z ta ziemią .Żadnego talerza nie trzeba !!
Nie każdy musi mieć taka sama miłośc, byłoby nudno mieć takie same odmiany i tyle.
Ja je lubię,wzięły mnie na całego i dokupuję co raz jakąś
12. NOW CHEESIER jeszcze młoda jednym kwiatkiem tylko kwitła


Ale do lodówki włożyć czy nie?

Jak na wiosnę je wsadzę do gruntu to one już w tym roku pewnie nie zakwitną?

Od Ewy Bacowej dostanę nasiona różnych jeżówek
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
anabuko1 12:02, 04 lut 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
kamila66 napisał(a)

Aniu jesteś pewna, że wszystkie nie powtarzają cech rośliny matecznej?
Kupiłam ostatnio nasiona powojników i w poszukiwaniu informacji jak mam je wysiać trafiłam na wpis mówiący o tym, które powojniki powtarzają cechy rośliny matecznej a które nie. Jeden z zakupionych przeze mnie nie powtarza cech rośliny matecznej a drugi tak...trudno zobaczymy co z niego wyrośnie

Z rożnych grup roślin powtarzają.Z powojników większości mogą być ok
Niestety w jeżówkach w większości, tak nie jest z nasion bardzo rzadko powtórzą te cechy mateczne.albo coś w ogóle innego wyjdzie
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 12:07, 04 lut 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
Kawa napisał(a)
hej Aniu śliczne te jeżówki są
niby takie skromne kwiatuszki ale ile w sobie mają

Jak kępy się rozrosną, mając dużo kwiatuchów. to jeżówki nie są takie skromne .Piękne
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 12:12, 04 lut 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
Agatek napisał(a)
Ja kupiłam jedną jeżówkę w L też była NN, w sumie całkiem ładna i coś mi ją zeżarło pod ziemią

Zawsze każdej roślinki , która nam coś zeżre, przepadnie szkoda.
Dużo w sklepach ogrodniczych jeżówek jest nie oznakowanych odmianowo.NN.
Ale jak się swoje zna. to jak one kwitną to jeszcze można sobie jakieś dokupić.
Ja już tak robię.dokupuję tylko kwitnące.
Przynajmniej widzę jakie kupuję., takich jakich nie mam.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
anabuko1 12:20, 04 lut 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24093
MirellaB napisał(a)

Ale do lodówki włożyć czy nie?

Jak na wiosnę je wsadzę do gruntu to one już w tym roku pewnie nie zakwitną?

Od Ewy Bacowej dostanę nasiona różnych jeżówek

Mirellko kochana, nie koniecznie do lodówki.Mogą zostać w doniczce- i nie podlewane.
Możesz włożyć do lodówki w woreczku, bo doniczkę zrozumiałam chcesz odzyskać ?
Jak chcesz to ja tez jeszcze trochę nasionek jeżówek mam.
Ale raczej nie ma co wiązać w nimi dużej nadziei,że potworzą się takie same.
Ale mnie też korci spróbować.I posieję i zobaczę.Tylko muszę sobie potem zaznaczyć,żebym nie wyplewiłam,jak będą wschodzić.Bo nie oznakowane to ja tak już nie raz zrobiłam.
Wyplewiłam, bo zapomniałam ,że coś siałam.Zresztą sieję dużo, w rożnych kątach
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies