To p[rawda, piękne zmieniające się te klucze żurawi.Cieszy taki widok,że człowiek może sobie na nie popatrzeć i posłuchać.Ale już nie to,że odlatują.
Dziękuję za miłe słowa.Jeszce wszędzie jesień ma swój ładny urok
Bogusiu. na deptaku tuż przed wejściem na ryneczek od Lwowskiej prawie na przeciw tego rybnego sklepu .
Może i jutro będzie ?
Miał kilkanaście pudeł z różnymi liliami.Tak na kostce poustawiane .
Cebule duże. Cena bardzo niska.
Rano będę tamtędy szła.Jak coś to mogę albo ci dać znać.Albo kupić ??
Jak tak, to ile ??
tuja Whipcord.Dosyć szybko przyrasta.Mam chyba go 3 lub 4 lata.
Ach ci sprzedawcy czyhający na każdym kroku z roślinkami w dobrej cenie Ja sobie chwilowo odpuściłam okazję bo ostatni okazjonalny zakup w dobrej cenie do dzisiaj w doniczce stoi i nie wiem gdzie go posadzić
Ta hortensja dębolistna jest piękna chyba się na nią skuszę, tylko gdzie ja ją posadzę ? Marcinki u Ciebie jeszcze ładne, ja moje dzisiaj powycinałam bardziej straszyły niż zdobiły niestety.
Koniec sezony już prawie się dokonał, na drzewach coraz mniej liści a i na rabatach najwytrwalsze niedobitki czekają na pierwsze przymrozki. Można powiedzieć że kolejny ogrodowy rok za nami szkoda ale cóż, takie prawo przyrody.
Ewuś, to prawda po 3 latach tuja Whipcord już jest ładnym "drzewkiem "
Ale tylko te co są prowadzone pniu.I takie mi najbardziej się podobają w tej odmianie oczywiście
Jeszcze jakieś roślinki nie chcą się uspać.
Bogusiu kochana. dzisiaj zaglądałam 2 razy i nie udało się.
Ale teraz z każdą okazją będę dzwonić do ciebie, ok ??
Chyba ,że nie chcesz ??
Borówkowe przebarwienia są udne
A żurawki zawsze chyba cudne
Faktycznie cudna ta żyłkowana żurawka Bardzo urokliwa. Beatka dała mi podobną tylko fioletowo-siną. Jest jeszcze malutka, ale już mi się bardzo podoba.
Moje hosty juz "znikły" z rabat. Widzę, że Twoje mają jeszcze troszkę liści.
U mnie deszczowo i pochmurnie i nic dziś nie działam ogrodowo.
Pozdrawiam serdecznie