No wyjątki zawsze w każdej dziedzinie chyba są.I oporna hostka też mi się trafiła.
Ja dobrze,że ślimaczków nie mam.
clematis minister
Kaiser
Yukiokoshi
Oczywiście mam olbrzymie hosty.
Milenium,um and Substance, Sieboldiana Elegans, Blue Umbrellas
No i z dużych jeszcze mam ;Abiqua Drinking Gourd,Blue Angel, Guacamole,Great Expectations
Przesadzane w ubiegłym roku bo zasłaniały inne.
Dzielone w tym roku, jak większość.ale pomału się rozrosną.
To jeszcze coś hostowego dla ciebie Aniu
Od góry mutacja hosty Revolution. Ciemno zielone liście z jakby białą kreską na krawędzi blaszki liściowej.
Potem Paradigm.
A dole Twilight i France
Lakeside Cha Cha z tyłu żurawki Georgia Peach
I od góry - Fragrant Bouquet, Paradise Glory i Kawałek War Paint
Od dołu- NN i Hosta Earth Angel Second Wind
Witam się Aniu z Tobą bo zauważam, że kochamy podobne rośliny, choć ja z hostami krucho bo u mnie mało cienia, ale wszystko co kwitnie uwielbiam, a powojniki zaczęłam kupować rok temu i mam na razie 8 szt. Wspaniałe masz roślinki, będę zaglądać do ciebie i zapraszam do mnie może coś mi doradzisz.
Ależ cudne te klemki masz...każdy zachwycający...
Muszę pomyśleć gdzie by je u siebie wcisnąć Nie muszż być przy kratkach...takie fajne stożki czasami widuję..i na nich te klemki...
Edit : A Twoje przy jakich podporach rosną? część przy siatce widzę...
Dziękuję
Hosty to moja pierwsza miłość.Jak zaczęłam je oglądać na necie 7 lat temu , tak od razu listę spisywałam , szukałam ,zamawiałam kupowałam sadziłam, czytałam i tak uzbierało się 70
A powojnikomania też mnie wzięła
Jeżeli się komos ie znudziło to hostowo
Moja Orange Marmalade najpierw jest zieleńsza, potem się rozjaśnia.Teraz wygląda już tak:
Hosta Gray Cole
Paradise Glory- też dopiero się rozkręca - była też zielona i łapie kolorek w środku.
Tu po lewej od góry ze zmieniającą się War Paint
Od lewej na dole Second Wind i Liberty i Falista