Nie mamy wielu zabytków ocalałych.I małe ale spokojne miasto.
Beż żadnej gonitwy i z małymi korkami.
ale jakby było ci blisko,,to daj znać
Jeżówkami sama się zaraziłam.Jeszcze sporo ich nie kwitło.ale będzie coraz więcej
a ty gdzie zamówiłaś ?? I jakie odmiany ??
I nigdy nie mów nigdy.
Ja tez juz ileś razy mówię sobie,że nic juz wiecej nie kupuje...a ciągle jeszcze coś dokupuję. tylko już mniej
Halinko dziękuję
Dalii jeszcze będzie sporo.Bo je lubię i dopiero te się rozkręcają
A ile masz pysznogłówek ??
Ja mam 3 różne .Ładnie wyglądają z innymi roślinkami
Jak przekwitaj, to od razu obrywam te pojedyncze te pokwiatowe zawiązki.
Jak już cała przekwitnie, to ścinam je na wysokość 10-15 cm nad ziemia.Aby puste łodygi nie szpeciły.I zauważyłam,że tak nie wysilają się i szybciej dają dzieci przybyszowe, małe.Ale na kolejne lata coraz ich więcej .
Tak, pysznogłówki sa trochę inne.Ale ciekawe i ładnie z innymi roślinami wyglądają
Ja je lubię i mam 3 odmiany.3 kolory
Aniu, kiedy zbiera się nasiona mikołajków. Ja mam mikołajka iberyjskiego i chciałabym go rozmnożyć. Nie ma żadnej odnóżki do oderwania, zresztą liście mają kolce, mogą konkurować z kaktusami. Zebranie nasion będzie bezpieczniejsze.