Marta ale do Świąt już niedaleko a Ty masz mocne budżetowo plany! To ja będę podglądać i zazdrościć. Moje finanse przerzuciłam na ściankę i donice murowaną i panel .... może do końca sezonu się uda, ale za do z drzew w tym roku chyba nici będą.
Żeby mi smutno nie było przerzucę się na reanimację trawnika, kanty itp zejdzie mi prawie do jesieni ale rabtki se wyznaczę i widłami skopie a za rok będę zmieniać