Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Kindzia 09:48, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Karol99 napisał(a)


to niedobrze, susza straszna.

Jakas strona mnie wprowadzila w blad z tymi tawulkami.


A gdzie indziej powódź na świecie...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 09:51, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
Po fotkach nie widać, że róże są u Ciebie mniejsze...ja chyba zrezygnuję z pnącej żółtej...denerwuje mnie same długie badyle wypuszcza, a kwiaty ma tylko raz...jak możesz zrób mi fotkę Alchymista z bliska po cięciu, bo może ja swoją źle przycinam?...
...ochłody życzę i upragnionego deszczu, buziaki

Są dużo mniejsze, wierz mi. Trudno.

A może ta Twoja nie powtarza kwitnienia? Jak Alchymist?

Nie mam z bliska Alchymista po cięciu, z daleka tylko...wieczorem Ci wkleję, może coś zobaczysz.

Ochłody...wczoraj o 17,00 było 37 stopni. O 21,00 było jeszcze 31 jak wracaliśmy do Zabrza. Niech się już to skończy!

Buziolek
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 09:52, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Ja też słyszałam ale ani kropla nie spadła i nawet się nie zanosi.

Nie mam pytań...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 09:53, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
sylwia_slomczewska napisał(a)


O mamuniu a cóż to za cudo na ostatnim zdjęciu?


To bugenwilla Dużo ich tam rośnie.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 10:52, 10 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)


A gdzie indziej powódź na świecie...


No własnie zamiast wysyłac statki kosmiczne lepiej by pomyśleli jak ludziom ułatwic życie , jak przemieszczac te deszcze i jak zapobiegac innym nieszczęściom . Na inne planety długo jeszcze nie polecimy by zamieszkac a tu można by zrobic lzejsze i bezpieczniejsze życie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
danuta_szwajcer 12:54, 10 sie 2015


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Zgadzam się z tymi słowami w 100% jak i to, że przez tyle lat ekolodzy bili na alarm i mało kto dba niestety o przyrodę, o naturę. Wojny nie trzeba wystarczy tylko susza. Dzisiaj masz dobrze bo chociaż w klimatyzowanym siedzisz ale zapewne myślami jesteś w Pszczynie? Ochłody i deszczu, deszczu Kasiu życzę
____________________
Liliowo i kolorowo:)
JulkAd 13:54, 10 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)

Są dużo mniejsze, wierz mi. Trudno.

A może ta Twoja nie powtarza kwitnienia? Jak Alchymist?

Nie mam z bliska Alchymista po cięciu, z daleka tylko...wieczorem Ci wkleję, może coś zobaczysz.

Ochłody...wczoraj o 17,00 było 37 stopni. O 21,00 było jeszcze 31 jak wracaliśmy do Zabrza. Niech się już to skończy!

Buziolek


Miłego popołudnia już....wrzuć tę fotkę, może powiększę sobie

u mnie znowu ukrop...piesa szuka płytek żeby się ochłodzić...a sierść jej skróciłam do minimum....

buziaki
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Milka 14:20, 10 sie 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kindzia napisał(a)

Wypieliła, ale nie wszystko. Musiałam porządek przed furtką zrobić, nową roślinkę, którą mi Małgosia kupiła, posadzić, kwiatki przekwitłe ciągle ścinam...polewamy codziennie 3 godziny...już mnie to wkurza!!!
Koniecznie nawodnienie trzeba wiosną zrobić, denerwuje mnie, że tyle czasu trzeba na podlewanie poświęcić.
Zupełnie nie mam ochoty na komputer, siedzę sobie w cieniu i w basenie na zmianę. Tylko rano odwalam jakieś konieczne czynności, wtedy jeszcze się coś przy garach zrobić czy prasować...
Z chęcią wracam do pracy, tam mam klimatyzację


Ha, ha powrot do pracy, to okazuje się frajda. Mnie tez to podlewanie wkurza, bo to nic nie daje a do nocy nam schodzi.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Kindzia 18:23, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


No własnie zamiast wysyłac statki kosmiczne lepiej by pomyśleli jak ludziom ułatwic życie , jak przemieszczac te deszcze i jak zapobiegac innym nieszczęściom . Na inne planety długo jeszcze nie polecimy by zamieszkac a tu można by zrobic lzejsze i bezpieczniejsze życie.

A Rosjanie przed defiladą podobno chmury potrafili rozgonić...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:24, 10 sie 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
danuta_szwajcer napisał(a)
Zgadzam się z tymi słowami w 100% jak i to, że przez tyle lat ekolodzy bili na alarm i mało kto dba niestety o przyrodę, o naturę. Wojny nie trzeba wystarczy tylko susza. Dzisiaj masz dobrze bo chociaż w klimatyzowanym siedzisz ale zapewne myślami jesteś w Pszczynie? Ochłody i deszczu, deszczu Kasiu życzę

W pracy komfortowo, w domu gorzej, niestety...
Myślę tylko czy syn będzie sumiennie podlewał. Inaczej zonk!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies