Kasiu ładna chalupka. U mnie bardzo bardzo mokro. Dzisiaj mrzy.
U mnke tez trawka zielona o tej porze najladniejszy kolor, ale nie da rady kosic za mokro.
Wszyscy przechodziliśmy etap kupowania "po jednej ładnej roślince" Teraz jedną się kupuje jak poprzedniczka wyleci...
Wcale nie mam wycacanego ogrodu, mam chwaściory, nie zdjęciach nie widać po prostu. I moja osławiona, zarośnięta skarpa. I musi tak być na razie, w błocku nie będę się ślizgać.
Koszeniem się zajmuje eMuś, nawet synowi kosiary nie chce udostepnić, już kiedyś o tym pisałam, musi mieć równe paski po koszeniu
Muszę poszukać jaka to Yara była do tego nawożenia trawnika, bo nie była to Complex.
Na brak opadów to nie możemy narzekać w tym roku...
Edit. Znalazłam tę Yarę, to Yara Mila 21-6-12. Zapiszę tutaj, dla pamięci.