Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Kindzia 10:58, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasia o rozach napisala cala prawde. Najpierw trzeba przy kupnie patrzec na odpornosc kupowac roze z certyfikatami a pozniej kolory i zapachy to polowa sukcesu uprawy roz.
Roze wcale nie sa klopotliwe. Potrafia kwitnac non stop jak sie o nie dba szczegolnie obcinac przekwitle kwiaty.

Moje sa karmione wiosna nawozem do roz. W czerwcu podlewam biohumusem.
Pryskam co 2 tygodnie preparatem 2 w jednym ktory jest na szkodniki i na grzyby na zmiane amistarem. Jesienia zbieram dokladnie wszystkie liscie odkurzaczem i pryskam przeciw grzybom.

Kasiu przepiekna roza Alchynist. Juz chcialam ja zamowic w zeszlym roku ale dopiero w Rosacwik bedzie od jesieni tego roku. Jeszcze zobacze u sasiadujacego ogrodnika tez ma duzo roz markowych i z certyfikatami.
Kasiu napisz a moze juz napisalas od kiedy jest u ciebie i czy szybko rosnie. Kazda szkolka pisze co innego o mrozoodpornosci. A jak u ciebie, czy ja okrywasz na zime.


Już , chyba w zeszłym roku, całą historię tej róży u mnie pisałam Irence Kupiłam jako wielkokwiatową, angielską. Tak była opisana. Albo w 2011, albo w 2012 roku. Nie pamiętam teraz...i w pierwszym roku nie kwitła, marna sadzonka była, przez internet kupowana "oczami" u byle jakiego sprzedawcy. W drugim roku miała dwa kwiatki, nic nie zapowiadało jeszcze, że to potwór będzie. I pogroziłam jej palcem...ale już w następnym roku zaczęła baciory wypuszczać, nie cięłam ich i dopiero wtedy dowiedziałam się w czasie kwitnienia, że to Alchymist.
Nigdy nie przemarzła, zawsze tylko kopczyk ma. Była już raz przerzedzana, ze dwa lata temu, eMuś się podjął...znowu jest gęsta okropnie, w tym roku dam jej jeszcze spokój. Kwitnie od tamtej pory zawsze bardzo obficie i pachnąco, ale ma jedną wadę, nie powtarza kwitnienia. Po przekwitnięciu ścinam każdy jeden kwiatek, a jest ich setki...może kiedyś przy ścinaniu policzę
Przeżyła bez szwanku -28 stopni tej zimy.
Jak Ci się chce, wróć się do maja zeszłego roku i poszukaj tej mojej historii z Alchymistem. Pamiętam, że zdjęcia też jej z poprzednich lat wklejałam.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:59, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Iwk4 napisał(a)
Kasiu, dziękuję za instruktarz różany. Skopiowałam u mnie, muszę wydrukować w wolnej chwili

Nie drukuj, zawsze możesz zapytać. Zawsze odpowiem
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:03, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Madzenka napisał(a)
Instruktaż różany orzeczytany. Ach jak ja lubię ten czas roz

Ty postępujesz chyba inaczej z różami Marzenko i większych problemów nie masz. Spokojnie możesz bazować na swoim doświadczeniu.

Też lubię jak kwitną Już w ten weekend będzie ich więcej Zawsze ścinam w niedzielę parę i do Zabrza przywożę. Zaraz potem czas lilii będzie. I znowu mam co do wazonu włożyć. Pewnie dlatego mam dużo kwiatów, żeby móc ścinać i tego widać nie było
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:05, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
lojalna_ napisał(a)


Dzięki Kasiu bardzo )))))) a szpalerze czyli aż jedna dziś podziwiam ponownie.

Porady zapisuje zawsze łatwiej wrócić )))

Jolcia...nawet mi do głowy nie przyszło, że możesz widzieć więcej niż jednego Alchymista

Zawsze możesz zadzwonić, albo przyjechać
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:07, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Milka napisał(a)
Alchymist juz szaleje!
Porządek masz taki, o jakim marzę, ale chyba dopiero w następnym sezonie się tak uda, w tym raczej nie, z braku czasu.
U mnie na sośnie mimo braku cięcia, też Alchymist daje czadu, ogromna i cała w kwieciu. Róże kwitną u mnie od 20 maja, nawet jak na mnie, błyskawicznie.
Co do odwiedzin i zabranie trawy, wpadajcie, czekamy. Zostajemy na miejscu, bo dzieci i wnusie chcą z nami więcej czasu spędzić, ostatnio mało go mieliśmy dla siebie


Po kwitnieniu musisz wycinać Alchymistowi kwiaty, inaczej, z czasem, będzie kwitł mnie obficie. Zaraz u Ciebie zobaczę sobie tego młodziaka


To super, bo już kombinowałam jak te trawy od Ciebie odebrać...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Milka 11:16, 07 cze 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Nie dawałam fot, nie miałam czasu ich zrobić, rano w tempie psie odchody zbierałam, miałam kolejna burzę, na płask mam większość roślin, trudno.
Będę ciąć z drabiny, bo ona ma wysokość 3m.
Oprócz traw orliki masz zabrać i co tam zechcesz
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
boguslawa_ma... 11:21, 07 cze 2017


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
lojalna_ napisał(a)


Dzięki Kasiu bardzo )))))) a szpalerze czyli aż jedna dziś podziwiam ponownie.

Porady zapisuje zawsze łatwiej wrócić )))

Kasiu w tym roku róża chyba jeszcze piękniejsza,u mnie jeżówki pięknie się przyjęły,a twoje?
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Kindzia 12:06, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Milka napisał(a)
Nie dawałam fot, nie miałam czasu ich zrobić, rano w tempie psie odchody zbierałam, miałam kolejna burzę, na płask mam większość roślin, trudno.
Będę ciąć z drabiny, bo ona ma wysokość 3m.
Oprócz traw orliki masz zabrać i co tam zechcesz


No właśnie u Ciebie petycję w sprawie Alchymista napisałam

Burze jeszcze u Was? U nas wieczorem była, wiało dość mocno, ale w porównaniu z niedzielą, to pikuś. Teraz słoneczko, chociaż dużo chłodniej już.

Do góry polazł? To faktycznie nie dasz rady ciąć potem, mój ma pędy na 7 metrów...

Łubiny!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 12:11, 07 cze 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
boguslawa_madejska napisał(a)

Kasiu w tym roku róża chyba jeszcze piękniejsza,u mnie jeżówki pięknie się przyjęły,a twoje?

Mam nadzieję, że rosną W piątek sadzone były. Czekamy na efekt

Już pisałam wcześniej Bogusiu o piwonii, ale jeszcze powtórzę teraz. Dostałam od Ciebie piwonię, która mi kolorem nie pasuje. To ta



muszę ją stamtąd wysadzić i szukam czegoś bardziej w czerwieni. Masz może naddatek takiej piwonii???
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
boguslawa_ma... 12:31, 07 cze 2017


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Kindzia napisał(a)

Mam nadzieję, że rosną W piątek sadzone były. Czekamy na efekt

Już pisałam wcześniej Bogusiu o piwonii, ale jeszcze powtórzę teraz. Dostałam od Ciebie piwonię, która mi kolorem nie pasuje. To ta



muszę ją stamtąd wysadzić i szukam czegoś bardziej w czerwieni. Masz może naddatek takiej piwonii???

Mam jeszcze dwie w ciemniejszych kolorach,jeszcze nie kwitną jak pójdę na działkę zrobię fotkę.
Ale ta ma dużo kwiatów?
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies