Kasiu ale przepiękna ta Rubrum. też bym taką przygarnęła. Znalazłam też ale dopiero w Kurowie a nie pomyślałam wczoraj - przejeżdżałam tamtędy . Szkoda że wczoraj nie wspomniałaś Kasiu o tym Twoim chciejstwie Rubrowym. Tylko chyba te u nas to dużo mniejsze okazy
Małgoś twierdzi, że po drodze do pacjenta do szkółki wdepnęła...na prawdę chcę jej wierzyć...jakoś te Małgosie słabo wiarygodne w tej kwestii dla mnie...
Ładne sadzony, grube
W sobotę posadzę i już będę mogła donice pokazać