Kasieńko prześlicznie. Super masz że lilie masz kolorami w dużych kępach. Ja oczywiście popełniłam błąd przy sadzeniu bo w jedno miejsce różne lilie sadziłam i teraz nawet nie wiem jak ogarnąć ten kipisz kolorowy. jak to wszystko wykopać i posegregować- to chyba nie na moje nerwy. Czy znacie już zarys wyjazdu, co chciałybyście zobaczyć , gdzie być. Jak tak to daj znać. A jak nie to czy zdajecie się na nas ? Buziaki
ML miały być ruszane tej wiosny, środki mają nieciekawe...ale wiosna niesprzyjająca była i muszą poczekać do następnej...
Reszta traw w dobrej kondycji
Lilie mi się rozpanoszyły. trzeba myśleć o przesadzaniu...
Trochę mnie pocieszyłaś, teraz odrasta, zobaczymy...bo już nie mam pomysłu jaką tam różę posadzić, pod Alchymista, żeby zdrowa była...
Tak, teraz czas pachnących nastał, pięknie pachnie w połowie ogrodu...w drugiej połowie nie mam lilii
Każdy się może pomylić, wiadomo, ale dla mnie ma znaczenie sposób załatwiania reklamacji. I dlatego przed szkółką Bilskich przestrzegam każdego kto zapyta...masakra!!!
Tyle tylko, że trawy późno startują...i z tym kłopot
Róże oporządzam co tydzień...kłują mnie tylko przy plewieniu Przy cięciu przekwitków są grzeczne
Tam mi się dobrze plewi, bo ziemia kompostowa i wychodzi jak z masła
Ostatnio cięłam pęcherznicę i derenia. Na razie spokój. Bukszpany mnie czekają...
Natomiast ja uwielbiam zapach lilii Wczoraj, jak wieźliśmy w samochodzie jedną, zapach był odurzający Dobrze, że eMuś też lubi
Pachnie mi teraz w całym mieszkaniu w Zabrzu