Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Milka 12:57, 20 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
To samo myślałam, kiedy ta nasz Pestka- Kasia wątek założy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Kindzia 13:26, 20 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Milka napisał(a)
To samo myślałam, kiedy ta nasz Pestka- Kasia wątek założy


Czekamy

Właśnie dostałam w paczce od naszej forumowej koleżanki iryski. Jutro sadzenie
Bo te od Ciebie dla mnie jednak do Lublina pojechały. Ani białych, ani granatowych nie miałam
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Milka 13:51, 20 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
No coś Ty!
Dziwne, bo z boku białych i granatowych kopałam. Mam w sumie białe, granatowe, brązowo żółte, kremowe, zółte od ciebie, pomarańczowe i biało-fioletowe; na jesień będę zmieniąc i grupowac irysy, bo kłącza włążą w żywopłot cisowy, kicha z cięciem
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Kindzia 13:59, 20 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Milka napisał(a)
No coś Ty!
Dziwne, bo z boku białych i granatowych kopałam. Mam w sumie białe, granatowe, brązowo żółte, kremowe, zółte od ciebie, pomarańczowe i biało-fioletowe; na jesień będę zmieniąc i grupowac irysy, bo kłącza włążą w żywopłot cisowy, kicha z cięciem

W przyszłym roku zawiąż kokardki znowu Po kawałku, ale poproszę ładnie

Będę miała niebieskie, może Ci Kasia w sierpniu zabrać, chcesz?
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
pestka56 15:05, 20 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5244
Irysy? Teraz można dzielić?

Założę, Kochane, założę. Sama się niecierpliwię, bo mogłybyście mnie wesprzeć radami. Ale my z moim J oboje zależni jesteśmy od tego samego rodzaju pracy. Razem robimy i nie mam serca zostawić go samego z górą roboty, która szczęśliwie (SIC!) zwaliła się nam na głowy. A tu jeszcze coś jeść musimy, jakieś podstawowe ogarnięcie domu i choć odrobinka w ogrodzie, który cierpi strasznie. UFF!

Zachmurzyło się i zaraz lunie, a ja przed chwilą przywiozłam z ogrodniczego Amistar i boję sie popryskać, a potrzeba
____________________
Kasia
danuta_szwajcer 15:22, 20 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
pestka56 napisał(a)
Irysy? Teraz można dzielić?

Założę, Kochane, założę. Sama się niecierpliwię, bo mogłybyście mnie wesprzeć radami. Ale my z moim J oboje zależni jesteśmy od tego samego rodzaju pracy. Razem robimy i nie mam serca zostawić go samego z górą roboty, która szczęśliwie (SIC!) zwaliła się nam na głowy. A tu jeszcze coś jeść musimy, jakieś podstawowe ogarnięcie domu i choć odrobinka w ogrodzie, który cierpi strasznie. UFF!

Zachmurzyło się i zaraz lunie, a ja przed chwilą przywiozłam z ogrodniczego Amistar i boję sie popryskać, a potrzeba


Jak wszyscy tu na forum mamy dużo pracy, różnych zajęc i zmartwień a i jeść wszyscy musimy, ale mamy swój wątek a gdzie nie wejdę to Twoje wpisy wieć czasu masz wystarczająco więc załóż swój wątek i pokazuj nam ten Twój piękny ogród u siebie)
____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 15:26, 20 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Piękna jest ta christa U Ciebie dużo słońca Kasiu to co jeżówki lubią, u mnie tylko te odmianowe to nie za bardzo się rozrastają, ale jak stanę już na nogi to też dokupie jeżówek no i motylki je lubią Upalnie dziś jak na Twoim spotkaniu Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Milka 15:27, 20 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kindzia napisał(a)

W przyszłym roku zawiąż kokardki znowu Po kawałku, ale poproszę ładnie

Będę miała niebieskie, może Ci Kasia w sierpniu zabrać, chcesz?

Kochana, dzięki, ale juz nic nie wciskam nie wiem, gdzie swoje mam przeniesć
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 15:30, 20 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
pestka56 napisał(a)
Irysy? Teraz można dzielić?

Założę, Kochane, założę. Sama się niecierpliwię, bo mogłybyście mnie wesprzeć radami. Ale my z moim J oboje zależni jesteśmy od tego samego rodzaju pracy. Razem robimy i nie mam serca zostawić go samego z górą roboty, która szczęśliwie (SIC!) zwaliła się nam na głowy. A tu jeszcze coś jeść musimy, jakieś podstawowe ogarnięcie domu i choć odrobinka w ogrodzie, który cierpi strasznie. UFF!

Zachmurzyło się i zaraz lunie, a ja przed chwilą przywiozłam z ogrodniczego Amistar i boję sie popryskać, a potrzeba

Tak właśnie mam, że na nic czasu, więc choć odpada mi strach i obawy, co i kiedy pryskac, bo i tak nie zrobię nic, bo nie wyrabiam z niczym w ogrodzie praca zawodowa zajmuje cały czas, 3 lata bez urlopu, to już masakra. A jeden i to nie zawsze wolny dzień, niedziela, nie wiadomo co robic, rodzina, dom, czy ogród, czy choc na chwilke odpocząć
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
pestka56 15:46, 20 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5244
Monardy i...





...jako rekompensata za brak wątku różyczki

____________________
Kasia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies