Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

pestka56 11:39, 27 lip 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5163
O wildze gdzieś u kogoś opowiadałam. Miał pan wilga u mnie przygodę, więc mogłam z bliska popatrzeć, nawet pogłaskać. Koło nas dużo ich. Przylatują też do ogrodu, ale nie widać ich, tylko słychać jak sobie "gadają".

Cubana, to okrywówka. Obok mam drugą okrywową Solero, ale ta kwitnie z przerwami. Tzn macały czas jakieś kwiatki, ale generalnie wybucha kwieciem i robi krótką przerwę. Cubana przez 2 sezony kwitła do mrozów no stop jak szalona. W tym roku też nie ma zamiaru inaczej. Lubię ją bo sama bardzo sprawnie sie oczyszcza i deszcz jej nie straszny.
Zastanawiam się czy nie spróbować jej rozmnożyć i obsadzić cały brzeg różanki. Mam tam trochę lawendy i szałwie, ale mizernie to z różami wygląda.
Długa ta twoja różana Moja jest jak półksiężyc. Mam tam 70 krzewów w 6 odmianach.
____________________
Kasia
Kindzia 12:40, 27 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
pestka56 napisał(a)
O wildze gdzieś u kogoś opowiadałam. Miał pan wilga u mnie przygodę, więc mogłam z bliska popatrzeć, nawet pogłaskać. Koło nas dużo ich. Przylatują też do ogrodu, ale nie widać ich, tylko słychać jak sobie "gadają".

Cubana, to okrywówka. Obok mam drugą okrywową Solero, ale ta kwitnie z przerwami. Tzn macały czas jakieś kwiatki, ale generalnie wybucha kwieciem i robi krótką przerwę. Cubana przez 2 sezony kwitła do mrozów no stop jak szalona. W tym roku też nie ma zamiaru inaczej. Lubię ją bo sama bardzo sprawnie sie oczyszcza i deszcz jej nie straszny.
Zastanawiam się czy nie spróbować jej rozmnożyć i obsadzić cały brzeg różanki. Mam tam trochę lawendy i szałwie, ale mizernie to z różami wygląda.
Długa ta twoja różana Moja jest jak półksiężyc. Mam tam 70 krzewów w 6 odmianach.

Tak, u mnie opowiadałaś Dobrze, że się wykaraskał
Do tej pory nie wiedziałam co to od czasu do czasu u nas coś skrzeczy...teraz już wiem

Dobra róża, ta Cubana...może mi się jeszcze koncepcja na rabatę zmieni, będę o niej pamiętać. Samoczyszcząca jest??? Dodatkowy plus!
Ciągle nie mam pomysłu na wąską rabatę graniczącą z sąsiadami, mam tam trochę traw, kulki buksikowe, kolumnowe berberysy, irysy, lilie i dosadzam cynie co roku...może przebudować tę rabatę, uporządkować (znowu!!!)...i wtedy róże dosadzić, na stałe żeby było...tylko to wydobywanie cebul lilii mnie skutecznie zniechęca

Znalazłam zdjęcia z ubiegłego roku, ze zjazdu u mnie. To ta długa różanka, w zeszłym roku latem jeszcze z lawendą. Po cięciu wysadziłam.





Zdjęcia różnego autorstwa, nie moje.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
danuta_szwajcer 12:41, 27 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Piszesz Kasiu o cięciu róż, u mnie zawsze mam z tym problem ale teraz też tak będe ciąc, bo niektóre co mi wymroziło to pięknie się rozkrzewiły przez to. A niektóre to mi jakieś puste powyrastały, chyba nic z nich nie będzie?? Jak już jest pochmurno to chociaż by mogło popadac bo szykuja sie upały to woda szczególnie hortensją by się przydała Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 12:43, 27 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Cudne masz te róże)
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Kindzia 12:52, 27 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
danuta_szwajcer napisał(a)
Piszesz Kasiu o cięciu róż, u mnie zawsze mam z tym problem ale teraz też tak będe ciąc, bo niektóre co mi wymroziło to pięknie się rozkrzewiły przez to. A niektóre to mi jakieś puste powyrastały, chyba nic z nich nie będzie?? Jak już jest pochmurno to chociaż by mogło popadac bo szykuja sie upały to woda szczególnie hortensją by się przydała Pozdrawiam


Ja dość nisko tnę, po przekwitnięciu też stosunkowo nisko. I przerzedzam krzaczki od środka. Te puste skróć, z uśpionych oczek wypuszczą nowe pędy i będą kwitły.

U nas też bez deszczu, ale ostatnio mokro było. Teraz muszę obowiązkowo nawadnianie włączyć, już wody pewnie mało będzie w ziemi...no i te upały przepowiadane...

Wodę będziesz musiała obowiązkowo hortkom lać od weekendu...

Macham z Zabrza
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 12:52, 27 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
danuta_szwajcer napisał(a)
Cudne masz te róże)

To z zeszłego roku Danusiu. W tym roku nie były takie okazałe w czerwcu.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
danuta_szwajcer 13:04, 27 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
A czy róże moge przesadzic? Bo rok temu kupiłam róże, kwiat mi się podoba ale miejsce ma złe i chce ją przesadzić, kiedy to najlepiej zrobić?
____________________
Liliowo i kolorowo:)
malgorzata_s... 13:43, 27 lip 2017


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Ten rok Kasiu całkiem dziwny. Miał być lepszy bo i zima była a tu co? Doopa. Wszystko marniejsze jest.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Kindzia 13:43, 27 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
danuta_szwajcer napisał(a)
A czy róże moge przesadzic? Bo rok temu kupiłam róże, kwiat mi się podoba ale miejsce ma złe i chce ją przesadzić, kiedy to najlepiej zrobić?

Możesz, swoje przecież też przesadzałam. Najlepiej w październiku, zetniesz za długie, oberwij liście i do dołka ze świeżą ziemią. Od razu zakopcuj aż do wiosny.. Podlewaj, gdyby było sucho. Wiosną rozkopcujesz wtedy co inne. I już

Zdarzało mi się latem przesadzać, ale wtedy to loteria...może się nie przyjąć. Chociaż mnie się zawsze udawało Pastellę przesadzałam ze 3 razy...zawsze latem Jesienią powodzenie gwarantowane
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 13:46, 27 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Ten rok Kasiu całkiem dziwny. Miał być lepszy bo i zima była a tu co? Doopa. Wszystko marniejsze jest.

Ta zima więcej szkód przyniosła niż pożytku...dopiero dzisiaj czytałam przewidywania na nadchodzące miesiące. Sierpień podobny, wrzesień zimny i mokry, w drugiej połowie października ma być kilka ładnych dni i listopad w miarę ciepły. Grudzień łagodny. Może się sprawdzi, bo czerwiec i lipiec się sprawdził.

Czyżby święta BN znowu bez śniegu???
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies