Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

ElzbietaFranka 23:43, 29 sie 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Jestescie wszystkie podrozniczki zachwycone to sie bardzo cieszę. Kasiu pisalas, ze nie znasz tych stron - piekne prawda.
Co to jest 1250 km na tyle dni. Nawet w Polsce przy dobrej pogodzie mozna milo spedzic urlop. Jeszcze na Roztocze pojedzcie tam tez cudownie.

Trawy w tym roku sa wyjatkowe. Szpaler hort cudowny.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Kindzia 10:07, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mam opóźnienia..., po południu będzie dalszy ciąg, odpiszę na posty i mam nadzieję, że wystarczy mi czasu aby do Was zajrzeć. A tymczasem ślę serdeczne pozdrowienia
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
kasja83 10:44, 30 sie 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Kindzia napisał(a)

Ciężka robota takie dzielenie...najlepiej eMusia zaangażować do tego

No to podzielone....mój ucieka od ogródka gdzie pieprz rośnie
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Kindzia 17:47, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Późnym wieczorem Gocha wypożyczyła nam swoich męża i syna i wyruszyliśmy zobaczyć Lublin nocą. To piękne, klimatyczne miasto, oświetlona nocna starówka to bajeczka...





____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 17:51, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042








____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:01, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Następnego dnia spotkałyśmy się z Jolanką w drodze po jeżówki...jak tu nie kupić...skoro taka cena Tym sposobem dorobiłam się 11 jeżówek i 2 zawilców Małgosia kupiła tylko dwie, muszę się uczyć od niej. Trawki są Gochy.



Potem się rozdzieliliśmy i z rozdartym sercem spoglądałam za odjeżdżającymi Gochą i Jolanką do zagłębia róż...czekał tam na mnie James Galway. Czyli znowu przywlekłam do domu różę, ale jak nie brać jak wielka sadzona i w rewelacyjnej cenie. Dziękuję Gosiu!!!
My, ograniczeni czasowo, pojechaliśmy do Kozłówki. Piękny, zadbany ogród i prawie oswojone pawie Wnętrza koniecznie trzeba zobaczyć!







____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:07, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042



w parku rosną róże Ale pachnie!!!



____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 18:17, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Potem wróciliśmy do Lublina, który przywitał nas deszczem...ale tam lody smakują bez względu na pogodę Wieczorem u Gochy spotkaliśmy się ponownie z Jolanką i gadaniu nie było końca Szkoda, że żadna z nas nie była na tyle przytomna, żeby uwiecznić to spotkanie choć jednym zdjęciem

Rano wyruszyliśmy dalej, najpierw Majdanek...nie będę komentować, bo to trudne dla mnie...



Potem dotarliśmy do Rzeszowa, do Ani. Dość późno było, zdjęcia nie oddają uroku tego ogrodu. I wielkości ryb!!! Matko i córko...co za potwory...Ania je pewnie mięchem karmi!







____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
tulucy 18:17, 30 sie 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13222
Kasiu ciekawy miałaś i urozmaicony mocno urlop :

Czy możesz mi przy okazji napisać, ile ma pi razy drzwi Twoja Lady of Shalott? Szkółka podaje max 1m, gdzieniegdzie wygląda na większą
____________________
Łucja Nowe migawki
Kindzia 18:20, 30 sie 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042


____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies