Kacha123
19:26, 27 kwi 2017

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Kochani, wszystkim Wam dziękuję za dobre słowo w kryzysowych chwilach. Bardzo mnie ta sytuacja przybiła - raz stratą trzech drzew, dwa świadomością jak dużym ignorantem ogrodowym jestem. Od posadzenia roślin do pięknego, a przede wszystkim zdrowego ogrodu daleka droga...
Jarząb i dwie chore brzozy już zniknęły z ogrodu.
A ja postanowiłam działać. W weekend będziemy robić mikstury - OW, HT, gnojówkę z pokrzyw oraz wywar z suszu wrotyczu. Idę na wojnę z wszelkimi szkodnikami. Muszę też ograniczyć znacznie populację mrówek, które robią mi mrowiska w korzeniach roślin!
Ku przestrodze - oglądajcie pnie i przyglądajcie się wszystkim dziurom! Moje brzozy z pozoru były zdrowe - wypuściły pełno zdrowiutkich liści!
Jarząb i dwie chore brzozy już zniknęły z ogrodu.
A ja postanowiłam działać. W weekend będziemy robić mikstury - OW, HT, gnojówkę z pokrzyw oraz wywar z suszu wrotyczu. Idę na wojnę z wszelkimi szkodnikami. Muszę też ograniczyć znacznie populację mrówek, które robią mi mrowiska w korzeniach roślin!
Ku przestrodze - oglądajcie pnie i przyglądajcie się wszystkim dziurom! Moje brzozy z pozoru były zdrowe - wypuściły pełno zdrowiutkich liści!



____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
Kacha Mój ogród pod górkę