Hahaha!

No sporo, sporo!
Pod nigrami - coś mi nie grają nasadzenia.
Na lewo od ambrowca - róże, które miały być okrywowe, a są tragiczne drugi sezon i mają pewny wylot!
Przed domem - róże, które drugi sezon mają plamistość i berberys admiration zielony z powodu zbyt dużego cienia.
Rabata z bukiem - rozplenice zeżarły wszystko i siebie wzajemnie, krwawnik się położył, a żurawki zeżarły opuchlaki
Rabata pod domkiem - jarząb daje zbyt dużo cienia i zabiera innym roślinom wodę, rozplenice marne i brak mi tam kolorów.

Ale se ponarzekałam! A że pomysłów na zmiany brak, to i chęci nie ma A i tak ogólnie to jestem zadowolona, że mam ogród, żeby nie było, że marudzę!

Kasiu, dzięki za różany przegląd.
W przyszłym roku zrobisz chyba wyprzedaż nadmiarów, jak tak szybko wszystko rośnie. Ja po jeżówki się zgłoszę

Kasiu ja już się boję rozmachu Twoich rewolucji, Ty jesteś zdolna nawet góry poprzestawiać jak nie będą pasowały

masz duzy ogród , dużo zakamarków ....przeczytałam i powiem ci ze powinnaś fotke danego miejsca zrobić i opis co chcesz zmienić ...normalnie nie ogarnęłam tego ....bo z fotek które pokazujesz wychodzi ze wszystko u ciebie perfekt!

czekam na zdjęcia mimo że przeznaczonych do rewolucji miejsc to fajnie poogląda c