Fajny ten hibiskus, taki cudak

Ale Tobie tak przy ywa czy tak rosnie? Kasiu pokaz wiecej rabaty

Jolu nic nie przybyło. To co było to jest tylko, że deczko urosło. Moje rabaty nadal puste, a brak trawy i tla tylko uprzykra ich widok.
Poza tym szykuje się do obsadzania szkieletu po jednej stronie ogrodu, no i trawnika zakładania jak i ewentualnego przesadzania roślin i szykowania się do zimy... Rabaty w szerszej perspektywie pokaże ale jeszcze nie czas na nie

Brakuje mi dużo zimozielonych nasadzeń, które spowodują, że będzie bardziej żywo teraz coś gdzies sobie rośnie ale w odstepach

Psiamama napisał(a)

Fajny ten hibiskus, taki cudak

Dostałam go od znajomego. Podobno teraz chce mi kupić taki sam ale na pniu... ładnie się prezentuje na żywo choć szkoda, że kwiaty są nietrwałe

Jana dobrze, że całości nie widzisz bo juz nie ma tak wesoło i pieknie Niemniej ciesz się, że podoba ci się choć te parę moich kwiatów

No i po co się myje okna? po to aby spadł deszcz wrrr
To trzeba mieć pecha. Naskakałam się przy oknach, namachalam i jak zawsze musi padać. Nie wiem czy to Ja mam pecha czy zawsże trafiam na czas kiedy mam padać

Poza tym wszystkim WITAJ SZKOŁO ehhh to lato tak szybko przeleciało aż strach pomyśleć, że za rogiem czeka jesien, a po niej zima
Mam tylko nadzieje, ze do tego czasu uda nam się posadzić szkielet, postawić murek oporowy przy skarpie i rozwiezc ziemię pod trawnik.

Kaska taki wielki teren , przeciez juz tak duxo ogarnelas i zasadziłas. Zreszta u Was kamieniolomy samo kopanie jednej dxiury to dzien hihi pada

Lojalna eeee tam... mamy boski malutki teren z urodzajna ziemia ale nikt mi nie powiedział, ze w kamienie

No to mój mąż zabrał się za prace związane z postawieniem murku oporowego do skarpy przy małym tarasie...
Może bidulek nie ma zielonego pojęcia jak się to robi ale widzę, że skutecznie improwizje. Kopie na razie rów na 9 metrów długi

Moje prace ogrodowe stanęły w miejscu choć pogoda jest od dzisiaj idealna aby sadzic, przesadzać, kombinować ze zmianami

Kasia, 50 cm to nie jest wysoki murek. Tylko z jakiej wielkości kostki chcecie to robić, z nowej czy starej? Najlepsza przy takiej wysokości jest ta gruba kostka, mniej więcej 18-20 cm.
Musicie wykopać dół na podwójną szerokość kostki i głębokość ok. 40 cm, wysypać dno klińcem, jakieś 20 cm , ubić mechanicznie stopą , wysypać chudy beton-podsypkę cementowo -piaskową: 1 łopata cementu i 3 łopaty piasku-w takiej proporcji i na tym ułożyć 1 warstwę kostki.. Fugi zrobić na mokro. Można fugą epoksydową albo tradycyjnie piasek z cementem.
Aha, za murkiem powinniście umieścić sobie warstwę drenującą -ziemia wymieszana z tłuczniem albo rurę drenarską.
Dacie radę, jak coś to dzwoń.