Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Warmia 15:10, 01 lut 2016


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Moja znajoma ma groszek jadalny co roku i nigdy nie widziałam u niej mszyc, ani innego robactwa. Zaznaczam, że niczym nie pryska.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Agatek 15:20, 01 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Oo to może dobra alternatywa dla bobu hihi
no i mniej miejsca chyba zajmuje
muszę poczytać w domku i nim
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
kachat 16:52, 01 lut 2016


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
U mnie był jakiś groszek, chyba cukrowy..? Zjadaliśmy go prosto z krzaka, taki zieloniutki - pyszny! Polecam bardzo bardzo. Nic go nie atakowało, żadne robale, śliczny i zdrowiutki, owocował w kilku turach więc ciągle coś tam na krzaczku było
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
ziele 18:02, 01 lut 2016


Dołączył: 23 sie 2014
Posty: 809
Też wysiewam groch na zielony groszek. Nie ma szkodników, choróbsk też nie łapie. Jedyny mankament to podpieranie żeby nie leżał. Może są teraz odmiany o sztywnych łodygach, ale ja coś nie mogę trafić. Mimo to polecam.
____________________
Anna Ogród w cieniu drzew
aga_podlasie 18:04, 01 lut 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Groszek zielony nie ma mszyc. Bób je łapie co roku, zwłaszcza na czubkach, ale nie ma to wpływu na ziarenka. Groszek dobrze jest posiać wcześniej, bo dojrzewający później często jest robaczywy.
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
Agatek 19:08, 01 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
kachat napisał(a)
U mnie był jakiś groszek, chyba cukrowy..? Zjadaliśmy go prosto z krzaka, taki zieloniutki - pyszny! Polecam bardzo bardzo. Nic go nie atakowało, żadne robale, śliczny i zdrowiutki, owocował w kilku turach więc ciągle coś tam na krzaczku było


no to postanowione
będzie groszek, tylko jaka odmiana?

ziele napisał(a)
Też wysiewam groch na zielony groszek. Nie ma szkodników, choróbsk też nie łapie. Jedyny mankament to podpieranie żeby nie leżał. Może są teraz odmiany o sztywnych łodygach, ale ja coś nie mogę trafić. Mimo to polecam.

a kiedy go siejesz, podpierać go mogę nawet bym wolała, żeby był pnący, mniej miejsca zajmie wtedy
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 19:09, 01 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
aga_podlasie napisał(a)
Groszek zielony nie ma mszyc. Bób je łapie co roku, zwłaszcza na czubkach, ale nie ma to wpływu na ziarenka. Groszek dobrze jest posiać wcześniej, bo dojrzewający później często jest robaczywy.

Witaj Aguś u mnie
zapraszam do zaglądania
ile wcześniej posiać groszek? jak myślisz?
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Warmia 19:20, 01 lut 2016


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Groszek nawet lepiej podpierać. Stawiasz dwa paliki na końcach grządek i przeplatasz sznurki, a groszek potem pnie się po tych sznurkach.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Warmia 19:23, 01 lut 2016


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Teraz jeszcze pomyśl, czy chcesz cukrowy czy łuskowy. Cukrowy możesz jeść w całości, a z łuskowego tylko środek, czyli kuleczki
www.e-ogrodnik.vot.pl
Tu sobie poczytaj.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
AnnaCh 19:34, 01 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
O i ja się czegoś dowiedziałam
Groszku nigdy nie miałam, ale też pomyślę
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies