Ana ja nie mam zakwasów, ja mam jakąś cieśń nadgarstków.
Iza jak domniemam w sierpniu będziesz we Wrocławiu
Juzia najgorsze sa carexy a je albo wyrywać , czesać lub ciąć mega ostrym sekatorem... Miskanty i rozplenice nie byly takie starszne. Ale mokre carexy przeszły same siebie w stawianiu oporu...i po co oglądałam jak Grochowski tnie trawy? Żyłabym w błogiej nieświadomości ..
Lotka u nas pada z krótkimi krzewami juz od dawna.
Nicolę relacji chyba nie będize, bo zaraz jadę na narty. Szukam słońca .. I trzeba sie oderwać od prac w ogrodize bo zgłupieję
Marta Wodzyn u mnie poziom wód gruntowych już się odbudiwał jesienią, w lutym a teraz mam nadmiar...
Oliwka ja też znalazłam pozytyw , im łagodniej wszystko rusza tym mniejsze prawdopodobieństwa wymarźnięcia póżna wiosną wszystkiego
Lojalna ja na prace w ogrodzie mam tylko weekendy... A ostanio stale wtedy pada.
Eee tam - hi hi tylko jak się pluskać w takiej zimnicy !
Sebek lubię trawy. - tylko raz w roku orzy cieciu mam nerwa