Madzenka
23:33, 11 mar 2016

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Zimno mi nie przeszkadza, ubieram sie na cebulke, z czapka na bakier, dwie pary rękawic i działam. Ale mam nerwa bo trawnik czeka na wertykulacje i z planów z powodu długotrwałego deszczu nici. No coz jutro zagonie M do walowania trawnika...
Niech chociaz nie pada w niedziele to pojadę na narty