Niech żyje symetria

Słusznie zrobiliście, że je ścieliście, bo gdybyś chciała je wykopywać to musiałabyś zdemolować całą rabatę, tak jak ja w zeszłym roku.
Nasze 3 brzozy to były samosiejki i miały już 10 m wysokości i 40 cm obwodu pnia. Musieliśmy uzyskać zgodę z urzędu na ich wycinkę. Na początku byłam zła na moją sąsiadkę, bo to ona mi nie dawała spokoju przez te brzozy, że za blisko jej płotu, że śmiecą itp. No więc wycięliśmy, ale potem usunęliśmy całe korzenie. Tydzień mój mąż z tym walczył. Ale teraz jak mam doorenbosy trochę dalej od granicy działki i posadzone w przemyślany sposób, t o nie żałuję tamtej decyzji i tej roboty. Specjalnie wrzucę Ci foty dla porównania.
Powodzenia.Pozdrawiam