Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Ensata 08:53, 23 mar 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Monic napisał(a)
U mnie -6 Aż się boje o lawendy, bo przy gruncie pewnie więcej na minusie, a ja je już ścięłam w sobotę
Monic ile tniesz lawendę? i ile ona ma lat?
____________________
W kolorze blue
makkasia 09:27, 23 mar 2015


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Madżenie moje wszystkie stipy wyglądają na umarte - skąd Ty wiesz, że one żyją?
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Malgosik 09:39, 23 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
u mnie było chyba jednak zapowiadane -4, bo główki doniczkowych szafirków zwisały tak bardzo jak się wcześniej nie zdażyło, ale już się podniosły

zaraz wstawię zielonego jeszcze graba pendulę u siebie, ale jeszcze nie ma tam linii rabaty, teraz linia rabaty jest, ale grab bezlistny
____________________
Ogród na glinie
Iwk4 10:30, 23 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Madzenka napisał(a)


Gdybysmy były takie mądre jak teraz w czasie sadzenia drzew.... Nie byłoby siekierki
Jestem ciekawa z jak dużą korona platany zamówiłaś?

Jakie w takim razie wyciągnęłaś wnioski?
M przyciąl w lutym wierzbę. Jak nie odbije, też będę miala problem.
____________________
Ogródek Iwony II
Wieloszka 10:41, 23 mar 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Madzenka napisał(a)


Brzózki SOM , hi hi nie widac ich. Jest szansa , ze wtym sezonie pnie zbieleją, już je dokładnie obejrzałam


I dla porówniania ze starszymi siostrami po prawej stronie


Wcale nieprawda, że ich nie widać! A znając Ciebie, będziesz tak na nie chuchać i dmuchać, że szybko dogonią starsze siostry
Cieszę się, że nawóz udało się kupić, a w hortico sobie (i producentowi) dziwny PR robią...
Dzięki za wspólne zakupy Całkiem sprawnie nam to poszło, a tyle nakupiłyśmy Hiacynty trzymam w ciemnym i zimnym - żeby mi nie zakwitły przed czasem
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
ela_z 14:09, 23 mar 2015


Dołączył: 09 wrz 2013
Posty: 712
Co ja bede pisać. Już wszystko zostało powiedziane Uwielbiam Twój ogródek
____________________
Ela - Mały ogródek Eli
Margarete 15:37, 23 mar 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Jestem u ciebie ale zaległości nie nadrobię, tyle wpisów, tyle stron....nie da sie
Akcję brzozy - widziałam, cieszyłam sie jak dziecko jak przy poprzedniej którejś mojej wizycie u ciebie dowiedziałam sie że nie bedziesz wywalac brzóz, teraz wchodzę, czytam że będa kolejne i ciesze sie znowu.
Ja też lubie brzozy i w ogóle drzewa lisciaste niezaleznie czy sa z nich śmieciuchy jesienia czy nie

Wiem że kochasz magnolie i wiem że masz podsadzone bukszpanami wiec poradze sie u ciebie - kupiłam sobie Genie bo podobała mi sie juz od roku i po prostu bardzo chciałam ja miec i juz, zrobiłam to wbrew wszelkim ogrodowiskowym zasadom bo najpierw kupiłam a dopiero teraz myśle jak ją w otoczenie wkomponować, gdzie posadzic, czym podsadzic, czy ustawic ja raczej jako solitera czy wkomponowac w rabte....itd itd.
Twoje magnolie o ile pamietam są wyeksponowane w takich buksikowych kwadratach a na rabacie nie masz żadnej ?


____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Madzenka 17:47, 23 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Witajcie, lecę posadzić powojniki bo dzisiaj nie ma byc mrozu !!!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Edi00 17:51, 23 mar 2015


Dołączył: 18 sty 2013
Posty: 653
Mażenko wspomniałaś coś o chorobach wiśni umbraculifera i że bedziesz musiała je wymienić za jakiś czas. Napisz mi o co chodzi, bo trochę się zmartwiłam Twoim wpisem, bo własnie zamówiłam sobie 3 szt....
Pozdrawiam wiosennie)
____________________
Edyta - Mieszczuch na wsi, czyli jak rodzi się i spełnia marzenie...
Zielona 18:24, 23 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Ja też dzisiaj świętowałam prognozy bez mrozu Ogrodowe horti odkryłam. Ostatnie noce jednak były u nas bardzo łagodne. Na rabatach żadnych strat. Nawet wśród najmłodszych delikatnych liści.

Marzenko, jesienią moja brzoza z frontowej rabaty chorowała i meldowałam, że z powodu okropnego, cuchnącego intruza jakiego odkryliśmy w jej pniu /trociniarka czerwica, bleee/, będziemy wiosną usuwać to drzewo. Odbyło się tak, jak u Ciebie. Czyli najpierw piła, potem walka z tym, co pod ziemią. Ale mam dylemat, bo korzenie ta brzózka miała już imponujące. Zastanawiam się, jak w tym miejscu wsadzić nowe drzewo... (Na szczęście mogę przesunąć się nieco). Domyślam się, że u Was też nie dało się usunąć wszystkich korzeni i uzupełnić ich miejsca ziemią. Jak wielkie zrobiliście doły Waszym nowym nabytkom? Czy stosowałaś jakiś przyspieszacz do rozkładu starych korzeni?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies