W małych kwadratach jest wsadzona rożowa prymulka + po 3 szt purpurowych bratków

Moja pergola nie bedzie miała stałego zadaszenia, ma slyżc wyłacznie ochronę przed słońcem. W tym roku zawiśnie na niej żagiel a za rok moze rolety rzymskie.


Ławki gabionowe moze powstaną w ciagu pięciolatki zwykle niskie gabiony przykryte deską do siedzenia ale ponieważ mam już gabiony na froncie ogrodu zastanwiam sie czy nie za dużo tego będzie. Poza tym ma powstac kolejna pergola i wyżwirowane częsci trawnika. Na chwile obecna jeszcze do tego nie dojrzałam i nie wiem czy kiedykolwiek dojrzeje ale przydaloby sie miejsce do biesiadowania ze stołem i duża iloscia miejsc do siedzenia. Na razie goscie musza sie zadowolić kanapami pod pergola przy kuchni

Warto jednak miec kolejne plany i marzenia

W tym roku cel to zagospodarowanie tarasu południowego przy scianie wodnej. Bo juz troche nas drzewa osłoniły od drogi i zamierzamy zwłaszcza wieczory spedzac przy szumiacej scianie wodnej

Po cholerę Ci leżaki kupować?? i tak na nich nie poleżysz..

Po cholerę Ci leżaki kupować?? i tak na nich nie poleżysz..

Ewo rozpatrywałam wiele wariantów, dałam sobie czas z szarością tynku i musi byc jednak blask aby zrobic głębię tego miejsca. Zatem albo stał nierdzewna (koszt, cena, pracuje pod wpływem temperatury, zamocować etc a na dodtek woda z kamieniam zostawi wstrętne ślady lub zardzewieje)
Wariant 2 pleksi lustrzane bo lustro takiej ilosci wody nie wytrzyma


Ale jakie mige szaleć, bo priorytetem jets pergola, juz mam dość latających parasoli przeciwsłonecznych i mebli... Czas sie obudować od strony kuchni... I chyba muszę leżaki wreszcie kupic więc byc moze znow sobie poplanuję sciane wodna....
Plexi to koszt ok 600 zł wiec moge poszaleć, stal zecydowanie wiecej.....

Betonu, kamieni, koloru nie chcę

Mnie się marzy beton wypolerowany na lustro