Mirelko, kocurek jest strasznym "łobuzem", ale bardzo kochanym Taki przytulak
Wszędzie musi wejść, wszędzie musi być, wszystko zobaczyć...
Na 100% przewróciłby wazon

u nas wieje
trochę śniegu zeszło ale przypuszczam że dosypie
ziemia zmarznięta na amen

Mirello i chcialam jeszcze dodac, ze mialas piekne jaskry w stipie w ub sezonie - cudne polaczenie

Ależ Ci zazdroszczę tej pogody. Wyjść na dwór i połazić, posprawdzać rośliny, coś wyrwać. No super sprawa. To nie do wiary że dzieli nas 500 km i taka różnica pogodowa jest.
To tak jak pisze Oliwka u jednych lato było mokre np. u mnie a inni narzekali na brak deszczu.

u mnie mróz, wiatr do tego tak pochmurno nosa nie chce się za drzwi wystawić w zeszłym tygodniu też kupiłam tulipany ale one jeszcze do mnie nie przemawiają jakoś nie czuję jeszcze wiosny u Ciebie pięknie się prezentują i super,że możesz korzystać z Kubusiem z pogody

lindsay80 napisał(a)

Pamiętam ile się parę lat temu nalatałam za tym patykiem u rowerka i jakie trudne były pierwsze próby bez bocznych kółek, a dziś to już tylko miłe wspomnienia

Moja córcia uczyła sie na takim drewnianym rowerku, na którym sama się odpychała (taki rower doskonale ćwiczy równowagę) a potem to już poszło ... obyło sie bez kija

Asia kiedyś miałam kocurka w domu, a teraz tylko na podwórku, a w domu dwa psy

Kamila ziemia u mnie też zmarznięta. Chciałam liście odkurzaczem wciągnąć, ale przymarznięte - mus jeszcze poczekać

Oliwka jaskry w stipie to był hit sezonu u mnie w ogrodzie Przypadkowe połączenie, a bardzo fajnie wyszło

Ania ,a ja zazdroszczę Ci śniegu. Tak bardzo nam brakuje zabaw w śniegu. Tylko dwa dni mieliśmy biały puch, Kuba był taki szczęśliwy

Terenia obiecałam sobie, że jak złożę choinkę to zaczynam z wiosennym i tak zrobiłam. Zimno dzisiaj u mnie, nie było tak słonecznie jak dwa dni temu, ale miło było pospacerować i popatrzeć jak coś ogrodowo zaczyna się dziać

Renia mój synuś na rowerku biegowy w ubiegłym roku jeździł. Na czterech kołach bez problemy jedzie, kij już nie jest potrzebny. Dzisiaj tak szybko jechał, że biec musiałam

Czytałam, że luty ma być znacznie cieplejszy niż normalnie. Też jestem ciekawa, jak to będzie z pogodą w tym roku.

Aga , a przysłowie mówi "Idzie luty podkuj buty". Ja bym chciała, żeby śnieg porządnie jeszcze u nas sypnął. Sanki nie schowane, nadal czekają na zimowe śnieżne szaleństwo