Ooo bardzo ładna, na rabatę z jęzorem będzie odpowiednia. Ja u siebie wstawiłam zdjęcia róż na murku- donicy.

Będę zaglądać aby podziwiać Twojego tamaryszka.

Iwk4 napisał(a)

Mirelka, wysypuj trawę na bylinową. Ilonka Ci dobrze pisała zalety mulczowania. Tak to się nazywa. Ja sciółkuję juz kolejny sezon. Nic nie frufa, trzyma wilgo, zielska nie ma. Tylko pojedyncze.
Spróbuj na kawałku chociaż. Trawa z zielonej potem robi się jak sianko kolorem. Nie rzuca się w oczy. Tylko grubszą warstwę. Ja co koszenie kolejny kawałek sciółkuję.

A gdzie ty masz fotki po sadzeniu?

Iwonko ..moze z sypania trawy sa zalety ...ale ....

z całym szacunkiem ...juz nie sype trawy od dwóch lat na rabaty ...bo jednak jak sie rozklada to daje nieprzyjemny zapach ...a dodatkowo tej wiosny zamiast chwastów ...ten był w mniejszości ...na rabatach porosły mi kepy trawy ....a wyplewić to to jest koszmar ...ledwo zyje w tym roku ..bo siły trzeba ogrom

Martynka, Ania kolor ma dużo ładniejszy niż na zdjęciu. To najlepszy kora jaką dotychczas miałam

Gosia zapraszam Po przekwitnięciu też jest bardzo ładny - zielony

Justyna trawa wysypywania na rabaty jakoś do mnie nie przemawia. Nigdy nie próbowałam, ale coś mi mówi , żeby tego nie robić - zostaję przy korze

Dziś to już chyba odpoczywasz? Pracowitą końcówkę tygodnia miałaś
Zmianami się już cieszysz? Pytam, bo ja czasami mam tak, ze muszę się ze zmianą opatrzeć i dopiero zaczyna mi się podobać

Trawą też ściółkowałam, jak nie dawałam rady plewić. Rzucałam na gazety, nic nie przerosło, trawa się nie wysiała i u mnie nie było jej czuć. Więc nie wiem od czego to zależy... Ściółkowałam tak mniejsca raczej niewidoczne.

Beatka jeszcze tak dużo mi zostało do posadzenia, dopiero 9 roślin posadziłam, a 30 jeszcze czeka Mam sporo pracy, a teraz tak gorąca, że sadzenie odpuszczam.

Z kamyczkiem na rabatach to się wpakowałam w niezłe bagno. Z gazetami i trawą nie eksperymentuje.

Martynka moja lobelia

w większych doniczkach do dużych donic


w mniejszych doniczkach do małych doniczek na parapety


ipomea do towarzystwa


Mam jeszcze trawę Prairie Fire do donic. Chyba za dużo kupiłam

Mirella u nas zapowiada się dzisiaj gorączka, też jeszcze wszystkiego nie posadziłam, wczoraj ogarnęłam dom i przed wieczorem kosiłam trawę w ogrodzie 3 godziny, narąbałam się jak nie wiem a jeszcze ile do roboty.Mąż na wyjeździe, dzieci poza domem i wszystko spadło na mnie. Brakuje dnia co?
Ja skoszoną trawę wrzucam pod drzewa owocowe.Mam dużo kamyków ale jakoś to ogarniam jeszcze. Też mam lobelię do doniczek ale u mnie jeszcze nie kwitnie.Miłego niedzielnego wypoczynku.

Gosia u nas też​ upał, nic w ogrodzie nie robię. Wieczorem obsadzę donice i podleję hortensje. Ciepło lubię, ale upalnej tropikalnej aury nie znoszę.
Wszystkiego ogarnąć nie dam rady. Masz rację dzień za krótki.
Również życzę Ci miłej niedzieli

A ja na próbę wysypalam trawę, ale nie na rabaty tylko między ogrodzenie, a tuje, mam taki pasek co mnie strasznie wkurza, bo ciężko plewic i zobaczymy jak się sprawdzi