Dam jej jeszcze szansę, podoba mi się i szkoda wywalać. No coś Ty? Nuda co roku to samo? Ja jak patrzę na zdjęcia z tamtego roku jestem w szoku, jak wszystko potrafiło podrosnąć, fajnie mieć później takie porównania.
Hihi czytam,że chcesz kolory wprowadzać u siebie? zmienna kobitka z Ciebie mi jakoś w tym roku wyjątkowo póki co wszystko pasuje, nie wymyślam za dużo, chce w końcu roślinom dać podrosnąć, a nie co chwile je przesadzać. Zresztą mam już taki ścisk na rabatach,że ciężko coś zmienić no i jeszcze na jesień zblokowałam się tulipanami, może i lepiej
Widziałam kaliny na pniu, tylko nie czy to tak prowadzone przez właściciela czy kupione w formie drzewka. Myślę, że można wyprowadzić. Ja mam z wierzby krzewu prowadzone drzewko