Mikstury czosnkowe sprawdziłam dwie. Różne proporcje ale skład ten sam czosnek, cytryna, miód i woda. U mnie dzieciaki uwielbiają. Zwykle robię na okres letni ponieważ komary wtedy mniej gryzą jak pije się czosnek. To na prawdę dział. Komary nie lubią smaku krwi z czosnkiem.
A tak do codziennego użytku to u nas cebula. Cebula idzie workami. Dodajemy do wszystkiego: zup, sałatek, pieczeni, kotletów, jajecznicy, pomidorów. Raz w roku zdarzy się że zachorują mocniej tzn. z gorączką. Ale na ogół to jakiś katarek.
A no i u mnie litrami sok z czarnego bzu (mama robi i dzieciaki piją nierozcieńczony przez słomkę) i sok malinowy. Ten natomiast robi co roku teściowa.
Od leków zwłaszcza antybiotyków to my z daleka.
____________________
Ania
Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)