O, widze, ze kolejna osoba ma podobne rozterki jak ja

Czytam z wielkim zainteresowaniem twoj watek, poniewaz podobnie jak ty dopiero zaczynam projektowanie ogrodu, tylko niestety nie posiadam jeszcze domu... Moj ogrod ma prawie identyczny ksztalt z prostokatna czescia przed tarasem 16 x 19m i podobne polozenie (nieco bardziej na wprost S-N). Podobaja mi sie twoje pomysly na zamieszczonych fotografiach. Ja rowniez cierpie na nadmiar pomyslow i jeszcze dodatkowo kocham duze drzewa... Tez chcialabym "srodziemnomorski" taras z cytrusami i oliwkami w donicach, obramowany prostokatnymi murkami z trawami i ziolami. Jeden z nich planuje przeznaczyc na skalniak- widzialam taki na lotnisku Fumicino w Rzymie: prostokatny pojemnik wypelniony otoczakami (5-10cm), w ktorym umiesczone sa aloesy, agawy i inne sekulenty- wyglada bardzo nowoczesnie. A czesc bardziej naturalistycznie swobodna moglaby byc zlokalizowana dalej, za trawnikiem, ladnie stapialaby sie z lasem, na drugim planie (bardzo ci go zazdroszcze, jest super). Moze jakies male drzewa lub krzewy pod ogrodzeniem. Ja raczej nie lubie "sciany" z jednogatynkowych iglakow, u siebie planuje jakies pnacza (masz rdest Auberta, jesli pamietam), ale z dwoch stron mam siatke. Tez kusi mnie rdest, ale obawiam sie, ze go potem nie opanuje