Fajny tarasik, nie ma jak deseczki pod stópkami, zwłaszcza w upał.
Ładnie roślinki Ci rosną, ostróżki i clematis, a przedogródek też fajny, że nie pustynia.
Pozdrawiam i macham .
Anka, jak fajnie u Ciebie
Groszek pachnący uwielbiam, pamiętam jego zapach, zawsze w ogrodzie mama miała i tak cudnie pachniał
A co za trawki dostałaś?