Polecam takie zestawienie. Nie pamiętam jak to się stało. Chyba miałam mylne wrażenie, że gipsówka dorównuje wzrostem smagliczce i dlatego tak wsiałam. Okazało się inaczej, bo gipsówka jest o wiele wyższa i faluje nad nią co nadaje lekkości kompozycji.
Pogoda u nas to loteria. Nie czuję lata. Limki też jeszcze w pąkach mimo to z tygodnia na tydzień nabierają masy. Ogólnie jestem zadowolona. Cel osiągnęłam, w tym sezonie sięgną parapetu.
Mirella taka maja podporę. Mocno wbita w ziemie w tym sezonie przeszła swój chrzest. Powiem, że zdała egzamin. Anabelka przetrzymała pierwsze ulewy i wiatr.
Aaaaa teraz mu przypomniałaś o tej podporze. Dobrze pamiętam, że Twój mąż ja robił czy to było u kogoś innego?
Ja kupiłam jedną sztukę, ale drogie po 30,00 złotych, a potrzebuję ich z 20 sztuk.
Czy tą podporę będziesz wyciągała czy na stałe stoi?