Mi tez sprawia radośc taki folklor ,pamiętam wstecz 30 lat do tyłu jak pojechałam z babcią na więś do rodziny stare chaty ,pole obsiane zbożem a w nim maki i chabry w każdym wolnym miejscu w ogródku były aksamitki,łubiny ,pelargonie i malwy sama natura.I ja w tym roku wprowadzę więcej takich kwiatów (poczuję się jak za dawnych lat )rozmarzyłam się.

dzień dobry
u mojej babci to one różnie kwitną, same się rozsiewają i mają różne kolory, takie jak wkleiłaś aż do pięknych żółtych jak słoneczniki, nie wiem skąd im się to bierze, bo to jedna i ta sama odmiana, pewnie jakoś dziwacznie się zapylają.

Agatko dziękuję, wysiałam purpurową Już wschodzi i jestem cała happy Jak będzie troszkę większa to wstawię foty. Teraz poluję na białą strzępiastą
Dzisiaj posadziłam hortensje Limelight. Napracowałam się deczko. Miałam dużo taczkowania. Musiałam wyrównać teren, zrobiłam spore dołki. Wymieszałam ziemię do rododendronów z ziemią przywiezioną jeszcze jesienią. Dałam obornika w granulkach. Powinny dobrze rosnąć

Bardzo podobają mi się też takie sterylne ogrody z z drugiej strony folk i w ten sposób podzielona jestem na dwoje