Nie nadążam dzisiaj biorę się za nadrobienie bo aż wstyd nie w temacie być przy tak kluczowych decyzjach

Niedawno tak się cieszyłam, że ogarnęłam cały wątek- dwa tygodnie (2) mnie nie było, a tu tyle stron, tyle pomysłów, takie rewolucje- piesek, zmiany, nowa ścianka na horyzoncie

Wstrzeliłam się w dwie sesje zdjęciowe i przyłączam się do zachwytów. Metamorfoza przy ściance już istniejącej robi niesamowite wrażenie!

Ta którą kupowalam ostatnio ... kwitnie!!!

Magnolio
Chodzi o to, ze jak się patrzy na wgłębnik to jest jakoś dziwnie - ta ściana jest przytłaczająca i razem z tujami nie stanowi miłego widoku, coś nie gra ...

na ostatniej fotce widać, że za wiele miejsca tam już nie ma.
wcześniej chciałam zaproponować rabatę na całą głębokośc wgłębnika, tylko musiałaby w domu iść

no u mnie tez drugi raz oczywiscie

ja bym chyba pomyslala nad scianą...tzn jakis winoblusz lub cos podobnego
albo tujom pozwolic rosnac...albo elewacje sciany zmienic...

wglebnik + scianka z ogniem wydaje mi sie ze juz za duzo tego wszystkiego by było
a sam wglebnik jest ladny, brakuje tylko wygodnych miejsc do siedzenia w srodku

Chyba masz rację, że za dużo by było ...
Żeby ujarzmić jakoś tą ścianę to wydaje mi się, ze tylko drzewa mogą załatwić sprawę ...