Tyle miłych słów Świetnie słyszeć, że to co tworzysz trochę metodą prób i blędów podoba się innym, podoba się tym, których wątki czytałam z zapartym tchem zanim zaczęłam swoją przygodę z ogrodem ... te wasze komplementy bardzo dowartościowują i dają motywację do dalszego działania Dziękuję
Iwonko
Większość exoticów to te z ubiegłego sezonu (wykopałam je, wysuszyłam i posadziłam ponownie) ... ale jest tam też jakieś 50szt dokupionych w październiku.
Latałam dzisiaj z tymi ciemiernikami po całym ogrodzie ... i wszystkie koncepcje mi się burzą ... ten fiolet przy Exoticach nie konweniuje mi a poza tym ciemierniki to chyba jednak powinny być sadzone jako taki smaczek gdzieś miedzy zimozielonymi a taki pas przed hortkami to chyba nie bardzo no i mam dylemat
W donicach też fajny pomysł ale jak to zrobić skoro one nie lubią przesadzania? co z nimi po przekwitnięciu?
Może ktoś podpowie?
PS Pod malutką ŚŚ już się coś dzieje ... ale powolutku ...
Ten jasny kamień jakiś dziwny jest w rzeczywistości i po tym jak go deszcz wyplukał jest szarawy a na zdjęciu wygląda jak ścianka ... nie wiem jaką decyzję podjąć
A tutaj ten ten jasny w innym ujęciu