Aniu
Miło,że wpadasz do mnie Takie naładowanie aumulatorów bardzo było potrzebne Nastrój po wakacjach już ok ... chwasty w miarę ujarzmione ... mogę powiedzieć, że z ogrodem się oswoiłam
Działam sobie powolutku ... potraktowałam topsinem trzcinniki całe we rdzy, ciachnęłam uschniętą tuję, odżywiłam czym się da graby, które mi pożółkły, sypnęłam nawóz trawnikowi, o chwastach już wiesz ... a teraz tnę bukszpany Ot co taki relaks mam obecnie
Iwonko
Nie robiłam jeszcze zdjęć ... jedynie moje porażki obfociłam ... jak obejrzałam Wasze piękne fotorelacje to stwierdziłam, że nie mam co pokazywać ... obecnie nic u mnie nie kwitnie nawet ... no oprócz jeżówek ...
Co 3m ale co 2,50m a nawet co 2m będzie ok ... wszystko zależy czy głównie drzewa mają być ozdobą - tworzyć szpaler (wtedy gęsto) czy tylko mają tworzyć najwyższe piętro a pomiędzy nimi rośliny