Też nad nim pracuję. Niestety mało mam miejsca. Reniu, czytam o trawce, co słabiej wygląda. Rok temu wertykulowałam, potem posypałam nawozem (stosujemy ten długodziałający - 100 dni)i zrobiłam dosiewki. Efekt był bardzo szybki i w tym roku powtarzam taką kolejność. Szkoda czasu. Nawet, jak się trawka zregeneruje, to dosiewka nie zaszkodzi.
Super będzie wyglądać rabata jak się rozrośnie
O Matko !!! Mega cudnie. Jak ty tak umiesz ograniczyć gatunki? Bo ja nie umiem, hi, hi. A raczej mój M by nie przeżył tego. On uwielbia mieć mnogo
Renia a seslerię co ile posadziłaś ?????
co 35cm
Reniu, przeczytałam i obejrzałam wszystkie zaległości u Ciebie. No zmiany super, ja jestem pod wrażeniem Twojej konsekwencji. Ja tak chyba nie potrafię i u mnie zawsze będzie tzw. "mydło i powidło"
Jesienna? Za rok bedziesz co drugą wysadzać
To może od razu poprawić i przesadzić co 50 cm tak jak śmiałka ... będa się zgrywać