Jak tam Aguś plany na nowe rabaty ? Coś tam rysujesz,planujesz czy będziesz szła na żywioł ?
Będę podglądać u Ciebie realizację,bo u mnie w tym sezonie już nic nie sądzę,przesadzam tylką będę pielęgnować to co już mam
Wiola 1001 pomysłów w głowie ale na papier jeszcze nic nie przerzucilam. Muszę najpierw pomierzyć rabaty przy murkach a potem coś naszkicuje i będę Was zamęczać pytaniami Na razie jak wracam z pracy to jest już ciemno a ostatnie weekendy miałam rodzinnie imprezowe. Ale muszę przyznać że -16 stopni na zewnątrz nie zachęca do spacerów po ogrodzie....
A tak w ogóle to trochę zazdroszczę Ci Wiola tego że w tym roku będziesz jedynie podziwiać swoje zeszłoroczne działania w ogrodzie
Dziewczyny, no nie ma pełni szczęścia ale oczywiście każdy etap funkcjonowania ogrodu ma swoje plusy
Pracy będzie zawsze w obu sytuacjach wiele i radości także