Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)

Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)

jankosia 10:29, 21 kwi 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
U mnie już wszystkie trawy ruszyły - wszystkie żyją łącznie ze stipami właśnie (zielone w środku) ale u mnie piaski i plaża to ziemia się szybciej nagrzewa. Za to werbeną ani jedna na przecież kilkadziesiąt sadzonek. To ja już nie wiem jaka musiałaby być zima żeby ona przeżyła.
Miłego dnia
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
popcorn 10:31, 21 kwi 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
U mnie też żadna werbena nie przetrwała. Ania mówi że tylko w suchym miejscu przetrwa. A osypywałam korą, owijałam matami, cudowałam.. masakra! i suchy trup

Na jesień zamierzam je poprzykrywać doniczkami, zobaczymy!
____________________
Mój nowy ogródek
jankosia 10:39, 21 kwi 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
No ale u mnie wszędzie sucho i ostnice przetrwały a to nie? Może w przyszłym roku wykopię kilka na zimę jak mi się będzie chciało Ale u mnie ryją tymi młotami pneumatycznymi. Żeby tylko mój trawnik zniósł to dzielnie bo to jedyny kawałek z ładną trawą
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
popcorn 10:42, 21 kwi 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hm, to rzeczywiście dziwne. Ja większość wykopałam, teraz mam takie paskudy na parapecie
____________________
Mój nowy ogródek
Tess 10:55, 21 kwi 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Piękne paskudy!
Zetnij te zeszłoroczne pędy, usuń suche liście. Daj nawozu. Ruszą z kopyta.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
popcorn 10:57, 21 kwi 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Tak jest! dzięki
____________________
Mój nowy ogródek
Tess 11:05, 21 kwi 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
I możesz już zacząć je hartować - w ciepłe dni na dwór, w osłonięte miejsce.

Na noc jednak do domu, bo zimnica straszna. U mnie w nocy był dość spory przymrozek.
Wczoraj latałam o 23-ej po ogrodzie i powłoczki na rabaty narzucałam
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
popcorn 11:10, 21 kwi 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe, powłoczki!
kilka doniczek obcięłam i wystawiłam na dwór, wczoraj, między czosnki celem osłonięcia, na noc nakryłam ręcznikiem, a i tak widzę że jakoś słabo z nimi, jednak do garażu będę nosić. ech
____________________
Mój nowy ogródek
Margarete 11:11, 21 kwi 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Moje werbeny w doniczkach zostawione na zime w domu wyglądaja tak samo paskudnie jak twoje, ale odbiły - to najważniejsze
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
popcorn 11:12, 21 kwi 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hehe, żyją - i tego się trzymajmy następnym razem ogolę je na łyso, coby te suche badyle nie straszyły
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies