A rutewka orlikolistna? Ostatnio bardzo bardzo mi się widzi i w półcieniu da rade

Singapur? W planie, parę dni przy przesiadce gdzieś fajowo!

popcorn napisał(a)

A rutewka orlikolistna? Ostatnio bardzo bardzo mi się widzi i w półcieniu da rade

Singapur? W planie, parę dni przy przesiadce gdzieś fajowo!

rutewkę tez oglądałam i chyba po nią pojadę


w razie czego mamy sprawdzony nocleg w Sin w Chinatown

jakby co, to się odezwę

Szkoda że nie jedziesz, to juz którys raz jesteśmy u Anity i znów bez ciebie..

miłego weekendu

może weźmiesz swoją a ja swoją i razem się pobawią?

Karola che sie wymigac zeby pokopac w ogródku

Małgosiu, nieprawda, w ubiegłym roku byłam i 2 lata temu też Jedynie Ty z mamą byłyście jeszcze wcześniej, a tak to byłam Nie pamiętasz!

Renia, miłego! Moja to dzik. Zanim się rozbuja to już trzeba jechać Szczerze? Zamierzam korzystać z wolnej chaty i świętego spokoju, nic nie gotować tylko użyć leżaka, jeśli pogoda pozwoli

Kasiu, kopać nie zamierzam, nie mam gdzie ani czego Podlałam doniczki właśnie, a jutro leżę!

Karola, masz cindirelle ?

niestety nie mam

W jakim stanei roslinki doszły?