Pozdrawiam Was serdecznie

Ryję dalej. Poszerzam i zmieniam rabaty.
Przed i po - dzisiejszy kawałek

go

Róże u Mamy

No widzę, że praca wre! Jakoś mnie to nie dziwi, że ryjesz światek-piątek i w niedzielę...niestety też tak mam.
Ta pierwsza różyczka śliczna...co to?

Madzia, w tygodniu pracuję, coś jak Ty

Ta róża to Nostalgia. U Mamy ładniejsza. Mam od siebie do przeniesienia 2 szt., jak chcesz mogę Ci jedną oddać

miłego tygodnia!
Bu jak ja nie lubię poniedziałków

Carola, ale gdzie ja ją posadzę...wolne miejsce powoli się kończy.
Dzięki, ale będę podziwiać ją u ciebie.

Ja też nie mam miejsca... coś trzeba wykombinować

Skończyłam sadzenie nabytków przytarganych od siebie, jeszcze maliny tylko mi zostały, na które zupełnie nie mam miejsca ani pomysłu.
Chyba za płotem

Do skierniewic zostawicie dla mnie jedno miejsce proooszę?

miłego dnia!

Już od tygodnia na tylnim siedzeniu w aucie leży karteczka "RESERVATION - CAROLA"

hahaha uwielbiam Cię
dziękuję!!!

jedziecie kiedy, w sobotę rano? czy w niedzielę?

Zostały mi do posadzenia jeżyna od Krysi i maliny. I więcej malin które chcę przetransportować ze starej działki.
I myślę że się chyba przeniosę za płot, rośliny oprą się na płocie właśnie, a straty trzeba wpisać w koszty miejsca w ogrodzie brak.

Zrobiłam trzy rabaty, każda w buksowej obwódce. Jedno hostowisko. Jeden bałaganik hostowo-trawowo-rozchodnikowo-żurawkowy z ciemiernikami i trzeci to rabata zastana z dosadzonymi hostami i sprzątaniem. Od razu lepiej.
Czekam aż Tato zetnie wielkiego świerka i będzie kulkowa rabata buksowa z trawami i hortensjami i rodkami i azaliami w tle. I z grubsza tyle

I Ty tyle w miesiąc zrobiłaś? O kurczę. To pieknie juz za rok bedzie, jak sie roslinki zadomowią