Uuuu.... przepraszam
zasypało was ????
ja tylko byliny pocięłam, trawy wszystkie stoją jeszcze..a tu trzeba jeszcze miedzianem gdzies się wbic...generalnie chyba lepiej najpierw pociąć niż pryskac czy na odwrót ?
to uciekam stąd
Ja wierzę że trawy są żywotne zresztą miskanty zostawia się na zimę dla estetyki a nie dla zdrowia, gorzej z rozplenicami- te mogą zmarznąć
Też udało mi się wczoraj trochę podziałać, posadziłam braki w donicy, stwierdziłam że stokrotki to u nas jakiś towar deficytowy, skończyłam cięcie wrzosów, rozdysponowałam prace porządkowe na trawniku a dziś już jestem chora boli mnie każdy mięsień i śnieg mi obojętny