Iwonko w pracy jestem od rana do nocy, rano smutne bo wszystko na ziemi leży zmrożone a wieczorem ciemno; poza tym tulipany zatrzymały się w rozwoju i nic nowego nie mam
ale pięknie co mówisz że leżą pięknie stoją i jakie białe i czerwone śliczne teraz pewnie jak u mnie w śniegu ale wspomnienie masz hi hi buziolki kochana będzie dobrze zaraz przejdzie to paskuctwo i będzie kolorowo paaa
Co Ty mówisz, jaka porażka? To ja bym Ci musiała swoje pokazać, a właściwie to nie ma co pokazać, bo ich po prostu nie ma. I nie jest to bynajmniej sprawka krewetek. Dlaczego podejrzewasz, że trawa to chwast?