Ale to nie złośliwość.no dobra mala.ale przezyje
Nikogo nie dxiwi taka sytuacja tym bardziej xe na prawde bylo ekstremalnie.
Wszystko z glowy wychodzi fajniy tekst a dawno Cie nie bylo.
Cześć Asia! Ja tu sobie cichutko przycupnęłam u Ciebie, czytam i obserwuję.
Po wczorajszych nawałnicach u mnie ogród pływa i od razu pomyślałam sobie o Twoim wglebniku, że on musi miec jakiś "system przeciwpowodziowy". Bardzo sprytnie to wykombinowaliście.
Twój ogród pięknie powstaje, podziwiam konsekwencję i zazdraszczam rozmachu. Znalazłam u Ciebie wiele inspiracji