W takim.razie milo ze zagladasz a ja juz kombinuje nastepny projekt.nawet M dzis zapytal kiedy ja sie wypale
Palenisko mamy z blachy o grybosci 4mm.wymiar spory bo 1,5 x1,5 metra.w naroznikach dospawane prety/szpikulce wbite w ziemie by sie nie ruszylo.ale ciezkie i tak jest ogromnie.z M ledwie przenieslismy na docelowe miejsce.moja malarnia maluje do wymiary 2,5 m wiec by mi to pomalowani ale ja malowalam recznie.niestety pergola juz sie nie wmiesci do malowania
Na ziemi mamy plytki chodnikowe i na tym palimy.ruszt do grillowania bedzie oparty ja gornym rancie ale kwasiak koszmarnie drogi a nie wiem czy czarna stal +np aluminiowe tacka do grilowania jest ok czy wogole taka stal sie nie nadaje ze wzgledow zdrowotnych? Moze wiesz?
Jesli zrobisz troche mniejsze palenisko to wmiescisz do wiekszego auta albo na przyczepke.a jak nie to walek i juz
Ale jaką farbą malowałaś? Bo to trzeba mieć jakąś specjalną - wiem bo kiedyś chciałam grilla odświeżyć i zakopciliśmy połowę wsi Ruszt grillowy mnie nie interesuje bo grilla mam osobno a to ma służyć tylko jako "ogień do przytulania" Chodziło mi o ruszt na drewno żeby nie dokładać świeżych kawałków drewna do popiołu a żeby ten spadał grzecznie niżej
A jaką konkretnie blachę macie? O co pytać? Czego szukać? Jestem jak dziecko we mgle. Wszystko wydaje się proste i oczywiste dopóki.... człowiek nie odświeży grilla Także jakbyś do grillowania coś kombinowała to radzę najpierw wziąć próbkę i poopalać nad ogniem żeby zobaczyć czy nie ma niespodzianek. Z drugiej strony pewnych rzeczy nie widać i jak masz to potem jeść to wolałabym ze trzy pręty tylko nałożyć ale takie jak trzeba i na to tacki aluminiowe niż robić ruszt z czegoś czego nie jestem pewna. Takie moje zdanie a ty i tak coś wymyślisz Tylko pamiętaj napisać wtedy na forum
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Lampy i oczko wodne wow Żart... choć z wodą nie ma żartów ostatnio W ogóle ten tydzień słaby...
Ale grunt to widzieć plusy - kamienie wypłukane, pompa nie amortyzuje się bez sensu
My my zwykla.czarna stal.pomalowana farba antykorozyjna i zwykla olejna. Zdecywowalismy sie na taka bo u nas palenisko wielki i daleko jest od ognia do blachy.ale jesli boisz sie uzyc takiej wez farbe do malowania piecy.ona chyba do 500 stopny wytrzymuje podobno.
My rusztu do drewnanie mamy.dla mnie to zbyteczny klopot.ani pogrzebac wygodnie w takim ognisku.trzeba ostudzic ruszt by wyczyscic ognisko.a tak zamiatam popiol na drugi dzien i juz.
Cene rusztu nakrecaja niestety nie prety a jego rama bo mam opierac sie na calej dlugos i paleniska i niec ok 59 cm szerokosci.
Milo ze.wierzysz ze cos wykombinuje moze nie w tym sezonie ale bedzie napisze bez obaw
nie juz lezetowarzystwo z dwoma noworodkami wiec i tak dlugo posiedzieli.ale ognisko u nas to juz kilkuletnia tradycja.wlascieie dkadbtu mieszkamy.wglebnik fajnie sie sorawdza.bo choc na dworze juz chlodno i rosa tam cieplutko jak w domu