Tak sobie cichutko siedze to napiszę w dzialam.
Ostatnio wykonane opryski na grzyba, na robale,na chwasty przy płocie.
Przygotowane miejsce na rozchodniki (to omawiane za grujecznikami i cisami) które dzięki Ani juz do mnie krężna droga jada

rozplenice dokupienia pewnie w Wojsławicach.
Koryto przy pomocy tura przedstawione na docelowe miejsce.
Posadzone pierwsze tulipany-wiem że wcześnie ale zaraz wysypie żwir w miesiąc gdzie mają rosnąć a sadzic w żwirz nie mam zamiaru więc musiałam już teraz.
Przygotowane miejsce pod dalsze tony kamienia które mają przyjechać jutro. Zatem moje dzisiejsze świeże paznokcie mają marna przyszłość przed sobą
A i dojechali jeszcze coś ale nie powiem co

narazie