kwicze.muszę go poznać...
Moja młodsza wybiła sobie też jedynki ale tylko częściowo.dolne lewe narożniki obu jedynek.to dopiero sztuka miała troszkę ponad rok i ma tak do dziś

Czuję w niej dobry materiał na synową

Wczoraj u mojego Miśka było losowanie osób na Mikołajki i sporządzanie listy, co, kto by chciał. I co? Moje dziecko napisało, że chciałby dostać kruszonkę jagodową - czyli ciasto jagodowe z kruszonką!!!! Jaki obciach! A na głodującego nie wygląda! Pędzikiem dzwoniłam do wychowawczyni, żeby ratowała honor rodziny i zmieniła wpis na liście chciejstw. Swoją drogą wiele bym dała, żeby zobaczyć minę rodziców, którym dziecko oznajmia, że na Mikołaja koledze ma kupić "kruszonkę jagodową"

Czuję w niej dobry materiał na synową

Twoj drugorodny mnie rozwala Z tą gadaną będzie mieć w życiu łatwiej - uwierz mi Choć... jak będzie pani w szkole wrażliwa to miejsca na uwagi (cxyli odzewu na luźne spostrzezenia) może zabraknąć

To mnie juz kompletnie rozwaliloooooo )))))

A tu zaś wesoło

U mnie też takich śmiesznych historii trochę by się znalazło, tylko zapominają mi się, ile razy sobie mówiłam, że trzeba zapisywać te mądrości, ale jakoś nie wyszło.