tez kończycie ogrodowy dzień o tej porze? chyba nie bo postów tyle...
wertykulacja zrobiona - spacerek taki. jakieś mam mieszane uczucia - z jednej strony wybraliśmy z 1500 l siana - i to takiego już ugniecionego, że worów podnieść się nie dało. niby coś ale myślałam, ze będzie znacznie więcej. i wg mnie jeszcze z 3/4 zostało ale jakoś nie widzę tendencji by dało się bardziej to wygrzebać - no chyba ze zrywając darń. ziemia na pewno spulchniona ale czy jakoś szałowo? trawnik myślałam, ze po będzie w opłakanym stanie a tu ledwo co widać... zobaczymy
Teraz powrót do lamp bo już kilka świeci

a na fotki czasu brak - może jutro pomiedzy odchwaszaczaniem...