ja jeszcze nic dla nikogo nie mam, a najgorsze, że pomysłów nie mam - jutro może sie wybiorę na zakupy i pójdę na żywioł, bo czasu na zastanawianie już nie ma.
My wymyslilismy prezenty i kipujemy od listopada co by wlasnie nie kupowac na ostatnia chwile.ja tok szczerze mowiac nie lubie.a teraz mam luzko pelne prezentow
M w tym roku kupil papier wiec nie jest wyjatkowo szary a glamour...
Dzięki kochane kobity o wykładzie na temat pralko-suszarki, wiem co kupić, dawno się łamała i wiem.
Asia pieknie zapakowany prezent. Ja rozdałam prezenty na mikołaja (tylko dzieciom w rodzinie) teraz muszę kupić dla wszystkich... Tylko czy mi starczy po zakupie pralki i suszarki
co dostanie babcia Kazia? chyba dobrze przeczytałam... też miałam babcię Kazię. Teraz babcia została tylko jedna, jest dla niej zrobiony wianek i będą pierniczki i dojdzie zdjęcie w ramce mojej córki.
U nas nie ma losowania - widujemy się tak rzadko i nie jest nas bardzo dużo więc jakoś idzie przetrwać zakup prezentów dla wszystkich.
Skłamałam troszkę bo mam już dla dzieciaków prezenty - dla dziewczynek z rodziny komplety czapka-komin, które szyje znajoma, dla chrześniaka sweterek i grę Dobble (swoją drogą bardzo polecam).
Dobrze dobrze.swoja droga babcie M i moje mialy tak samo na imie. Kazia jak i druga Babcia dostana jedwabne szale/chusty-jedna klasyczna,jedna komin.kolekcjonuje na takie okazje rozne pudeleczka i tu uzylam.takiego po duzej ledowej zarowce-zreszta w takim samym jaja Kokoszce wysylalam kartoniki fajnie.sie.pakuje i dobrze wyglada. A husty w TK kupilam w dobrej cenie polecam. Ale ciiii...
To nie tak zle u Ciebie z prezentami w takim azierazie.ja przyjaciolom szylam w zeszlym roku kominy z dreskówki.
U nasblosowania nie ma bo u nas Mikolaj przynosi przeciez prezenty jeszcze