Świetne to biurko...a jak te deski sa przykręcone do płyty?od spodu?bo wkrętów w przybliżeniu nie widać

Bardzo fajnie się prezentuje. Lampa zresztą też, to hand made?
Też lubię sobie pogrzebać w drewnie, ale zdecydowanie brakuje mi dobrego hebla. Mąż uważa że to przeżytek, ale ja widziałam nie raz do jakiego stanu można doprowadzić deskę tym staromodnym narzędziem i zupełnie nie podzielam jego zdania Jeszcze pociągnę wątek skoro i tak ogrodowych tematów na razie brak. Te deski podłogowe to są zdaje się łączone na pióro - wpust nie? Musiałaś zrzynać końcówki prze przykręceniem do tych listew maskujących czy trzymają się mimo zostawienia ich?

I czy ta lampa to odlew z cementu czy masy epoksydowej?

Mój podziw dla Twoich umiejętności i pomysłowości sięga szczytu
Ja chyba zaraz sięgnę dna ....takie ze mnie beztalencie !!!...nie moze być.....

deski połączone są z soba na zamek (taka wersja jak w panelach) i przykęcone od spodu przez płyte osb. daletgo ich nie widać paczka tych desek (dokładnie tyle ile poszło na biurko) poksztowała cos ok 45 zł.