Weź te zakupione roślinki przenieś do cienia i codziennie podlewaj, na razie nie sadź, jeśli możesz wytrzymać

Postaram się

Chociaż tak patrzę na to wszystko i wiecie co... smutno mi się zrobiło

Głowa do góry, na początku każdy ma wiele wątpliwości czy idzie w dobrym kierunku.

Oj tam i tak jest za gorąco Aga, żeby coś sadzić. Byłam na spacerze z psem i jak zobaczyłam wrzosy - masakra cała polana wrzosów uschła, drzewa też padają szkoda, bo te dzikie wrzosowisko całkiem sporych rozmiarów, było przepiękne o tej porze roku zobacz sama

Mira104 napisał(a)

Oj tam i tak jest za gorąco Aga, żeby coś sadzić. Byłam na spacerze z psem i jak zobaczyłam wrzosy - masakra cała polana wrzosów uschła, drzewa też padają szkoda, bo te dzikie wrzosowisko całkiem sporych rozmiarów, było przepiękne o tej porze roku zobacz sama

Piękne zdjęcie do twarzy jej we wrzosach
Mira a weź mi też coś poradź proszę. Widzisz od wiosny ten kąt mnie męczy, teraz ta studnia... Jak Ty to widzisz? Wywalić wszystko i zasiać trawę? Po prostu.

Eee no nie przesadzaj według mnie trawa jest najbardziej wymagającym "chwastem" w ogrodzie Możesz studnie obudować podobnymi kamieniami robiąc donice, w której możesz później posadzić np. bukszpany. Nie wiem czy korzystasz z tej studni? Bo jeśli tak to musisz mieć do niej dostęp. Może te hakone dać koło kul i dopełnić np. szafirkami, krokusami. Wiesz ja to laik jestem zresztą widać po moim ogrodzie pewnie Anita coś fajnego wymyśli daj jej trochę czasu, bo po jej ogrodzie widać, że kobieta zna się na rzeczy.

No jakiegoś doła załapałam... nic to jutro mi przejdzie

Szkoda, że dzisiaj jestem daleko, bo choć się nie znamy, to bym przyjechała i przegoniła zaraz te smutne myśli z Twojej głowy

Witam sie milo sasiadeczko nie smucaj sie kobietko ...,) powoli sobie przemyslisz co chcesz zmienic , zainspirujesz , zasadzisz i usmiechniesz

Piekna konewka gdzie taka dostałas ?