Dziewczyny siedzę cicho bo jestem w ciągłym niedoczasie i zdjęć nie ma kiedy zrobić. A może to taka wymówka... Wstydzę się. Coś podziałałam przede wszystkim zlikwidowałam obudowę studni i skalniak przestał być skalniakiem, ale najważniejsze mój mąż ukochany na zimę skończył grilla i taras. I na jesiennych wyprzedażach po mega okazyjnej cenie nabyłam nowe meble ogrodowe. Cóż powiedzieć... Byle do wiosny!!!
Aga, co tak długo nic nie piszesz?
Za karę zdjęcia Ja poproszę gril - muszę ocenić jaki zdolny jest Twój małżonek, studnia pokazuj co wymyśliłyście.
Pozdrawiam
Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia życzymy ogromu łask płynących od Bożej Dzieciny wprost do Serc Waszych i rodzin. Oraz Wigilii w rodzinnym gronie przepełnionej miłością.