Wariatki, jak na spotkaniu AA, "tez Cie lubie" zaczynam się o was martwić, to na bank przez te upały!!!
Babka, ja strazniczka moralnosci? LOL, uwierz mi jest absolutnie odwrotnie, uważam, że moralnosc wyznaczamy sobie sami

i nikomu nic do tego. Ba, ocieram się czasami o wojujący feminizm, w kwestii, facet, może, bo lubi i tak ma, a kobieta ma mięc wianek do slubu

OOOO, z boczyłam z tematow ogrodowych, hahahhaha
Kot nie moj, ale to ta rasa
Zielona, lubię Vitę i wyznam Ci, że mam i lubie gorsety

Pogadalam sobie z wami do kawy
Mam odciski po lawendzie, cożem sobie uczyniała, napychajac jej tyle do ogrodu. Ot, madra